Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

20-proc. wzrost sprzedaży polskiej fabryki zabawek

0
Podziel się:

Z 20-procentowym wzrostem sprzedaży zamknęła ub. rok wytwarzająca zabawki
firma Wader-Woźniak z Dąbrowy Górniczej. Firma spodziewa się dalszego wzrostu, pod tym kątem kończy
m.in. budowę wartego ok. 8 mln zł magazynu gotowych wyrobów.

Z 20-procentowym wzrostem sprzedaży zamknęła ub. rok wytwarzająca zabawki firma Wader-Woźniak z Dąbrowy Górniczej. Firma spodziewa się dalszego wzrostu, pod tym kątem kończy m.in. budowę wartego ok. 8 mln zł magazynu gotowych wyrobów.

Dąbrowska firma należy do największych polskich producentów zabawek, o rocznych przychodach ze sprzedaży ponad 50 mln zł. Przed trzema laty zainwestowała w nową halę produkcyjną o powierzchni 3,8 tys. m kw. Teraz wykańcza nowy magazyn wysokiego składowania na blisko 6 tys. palet, zamierza powiększyć park maszynowy i pozyskać nowe formy do zabawek.

Jak przekazała PAP reprezentująca firmę Weronika Tomanek, czynnikiem determinującym jej kolejne inwestycje jest przede wszystkim wzrost w eksporcie, który w ub. roku był o ponad 40 proc. większy niż w 2011 r. Zabawki z Dąbrowy Górniczej są sprzedawane w prawie 40 krajach, również tak odległych jak Australia, Indie, Barbados czy Nowa Zelandia. Wytwórca w tym roku planuje wejście na nowe rynki.

Zabawki Wadera mają trafić do Rosji oraz na większą niż dotąd skalę na rynki Europy Zachodniej. "Chociaż wpływ na końcowy wynik będzie miał w tym przypadku dalszy rozwój sytuacji w strefie euro, perspektywy firmy są dobre. Wader planuje zwiększenie ilości zamówień w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i w krajach Beneluksu" - zaznaczyła Tomanek.

Pod tym kątem na początku lutego firma po raz 21. wystawiła swoje stoisko na największych na świecie targach zabawek w Norymberdze. Zdaniem jej przedstawicieli, coraz rzadziej odwiedzane są tam stoiska z dalekiego wschodu - ze względu na obawy kontrahentów co do spełniania wyśrubowanych unijnych norm bezpieczeństwa oraz jakości partii produkcyjnych. Dystrybutorzy i producenci unijni mają lepszy kontakt i jakościowo pewniejszy produkt.

Obecnie dąbrowski zakład zatrudnia ok. 350 osób; na terenie dąbrowskiej fabryki jest ponad ok. 50 tys. m kw. zadaszonej powierzchni - hal produkcyjnych, magazynów i biur. Firma ma łącznie osiem magazynów w różnych regionach Polski, a także oddziały handlowe na Węgrzech, Słowacji i w Czechach oraz stałych partnerów handlowych na Ukrainie.

Wartość polskiego rynku zabawek, dostępnych w oficjalnej sprzedaży, krajowi producenci szacują na ok. 2 mld zł; rynek ten rośnie w tempie ok. 6 proc. rocznie.(PAP)

mtb/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)