Srebrny jubileusz sakry biskupiej i 18-lecie posługi w Gnieźnie świętował w czwartek prymas Polski arcybiskup Henryk Muszyński.
25 marca 1985 r. w bazylice katedralnej w Pelplinie abp. Muszyński rozpoczął posługiwanie jako biskup pomocniczy diecezji chełmińskiej.
Prymas dziękował w czwartek za jubileusz sakry biskupiej i czas posługi w Gnieźnie podczas mszy w Bazylice Prymasowskiej. Wcześniej uczestniczył w uroczystym spotkaniu z biskupami diecezjalnymi metropolii gnieźnieńskiej i przedstawicielami władz świeckich.
"Mam ogromną wdzięczność za to, że doczekałem tej chwili, za to, że mogę dziękować Bogu w gronie przyjaciół, za tę świadomość, że jestem ogromnym dłużnikiem Boga i ludzi i nie wiem, czy się wypłacę za życia" - powiedział abp. Muszyński.
Jak dodał, pierwsze lata posługi biskupiej były dla niego czasem przygotowań przed przybyciem do Gniezna. "Wszystkiego trzeba się było uczyć, początek nie jest łatwy. Posługa w diecezji chełmińskiej była pięknym przygotowaniem do tej posługi, która czekała mnie tutaj, w Gnieźnie. Dziękuję Bogu, że miałem już doświadczenie, nie byłem nowicjuszem".
Prymas pytany przez dziennikarzy o zdanie na temat ewentualnego przedłużenia przez papieża czasu sprawowania przez niego funkcji prymasa Polski odpowiedział, że "trzeba wiedzieć, kiedy należy odejść i zrobić miejsce młodszym", ale przyjmie decyzję papieża. Dodał, że na emeryturze nie zamierza przestać intensywnie pracować.
"Ja jestem pracuś, mam dużo rzeczy do nadrobienia, niedokończonych publikacji do skończenia. Poza tym, jeśli Pan Bóg da mi siły, to będę dalej pełnił posługę biskupią, bo człowiek pracuje na miarę możliwości i sił" - powiedział.
Życzenia z okazji jubileuszu przesłał prymasowi Benedykt XVI. "Jako pasterz dobry i wierny zyskałeś sobie w każdej z powierzonych ci wspólnot szacunek duchowieństwa i ludu wiernego. Zyskałeś sobie również uznanie władz cywilnych oraz Współbraci Biskupów Twojego narodu, którym dałeś dobry przykład oraz świadczyłeś wydajną pomoc szczególnie w dziedzinie teologii i znajomości Pisma Świętego" - napisał w liście papież.
Obchody jubileuszu z udziałem Episkopatu odbędą się w uroczystość patronalną ku czci św. Wojciecha, 25 kwietnia.
Arcybiskup Henryk Muszyński urodził się 20 marca 1933 r. w Kościerzynie. Po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych w Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie, otrzymał 28 kwietnia 1957 r. święcenia kapłańskie. Po trzyletniej pracy duszpasterskiej jako wikariusz został skierowany na studia biblijne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Studiował w Papieskim Instytucie Biblijnym w Jerozolimie, a także na Uniwersytecie w Heidelbergu. Doktorat z teologii zdobył w Jerozolimie w roku 1967. W roku 1972 uzyskał doktorat nauk biblijnych w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie.
Pełnił funkcję prodziekana, a od 1984 r. do chwili nominacji biskupiej - dziekana Wydziału Teologicznego Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie.
Jan Paweł II mianował ks. Henryka Muszyńskiego biskupem pomocniczym diecezji chełmińskiej 16 lutego 1985 r. Bp. Muszyński rozpoczął posługiwanie 25 marca 1985 r., w bazylice katedralnej w Pelplinie. Sakry biskupiej udzielił mu ówczesny prymas kard. Józef Glemp. 19 grudnia 1987 r., został mianowany biskupem ordynariuszem diecezji włocławskiej.
25 marca 1992 r., decyzją Jana Pawła II bp Muszyński został mianowany arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim. Od grudnia minionego roku jest również prymasem Polski.
Abp Henryk Muszyński jest inicjatorem Zjazdów Gnieźnieńskich, wydarzeń religijno-społecznych odbywających się w nawiązaniu do Zjazdu Gnieźnieńskiego z 1000 roku. Do tej pory, od 1997 roku odbyło się siedem takich spotkań.
Jest autorem ponad 300 publikacji. Był m.in. wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski. Jako Prymas Polski zasiada w Radzie Stałej KEP.
Abp Henryk Muszyński tuż przed swoimi 75. urodzinami złożył, zgodnie z wymogami prawa kościelnego, rezygnację. Papież przyjął ją, przedłużając jednocześnie metropolicie urzędowanie do czasu osiągnięcia przez niego wieku 77 lat.
Do tej pory papież nie wskazał następcy metropolity gnieźnieńskiego; nie wiadomo kiedy to nastąpi.(PAP)
rpo/ wkr/ mow/
