Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

50-letni sztygar zginął w kopalni "Wirek" w Rudzie Śląskiej

0
Podziel się:

(dochodzą szczegóły i statystyka wypadkowości w górnictwie)

(dochodzą szczegóły i statystyka wypadkowości w górnictwie)

6.10.Katowice (PAP) - 50-letni sztygar zmianowy kopalni "Wirek" w Rudzie Śląskiej zginął w poniedziałek rano, wpadając do 15- metrowego zbiornika na węgiel w sortowni zakładu przeróbczego na powierzchni kopalni.

"Wirek" to część kopalni "Halemba- Wirek".

Mężczyzna jest 27. śmiertelną ofiarą wypadków w górnictwie w tym roku i 21. w kopalniach węgla kamiennego. W Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia, w tym roku zginęło łącznie sześć osób.

Od początku tego roku wypadków w górnictwie jest więcej niż w całym ubiegłym roku, kiedy praca górnicza pochłonęła 24 ofiary śmiertelne, z czego 16 w górnictwie węgla.

O poniedziałkowym wypadku poinformowały służby prasowe Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach i Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG) w Bytomiu, której ratownicy wydostali ciało poszkodowanego z dna pustego zbiornika. Lekarz stwierdził zgon.

Jak powiedział PAP rzecznik Kompanii Węglowej, Zbigniew Madej, sztygar dokonywał pomiarów blachy na brzegu zbiornika. Wiązało się to z planowaną wymianą uszkodzonego elementu. Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego, że mężczyzna spadł do wnętrza zbiornika. Wyjaśni to postępowanie prowadzone przez Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach.

Wypadek w "Wirku" jest kolejnym w tym roku, do którego doszło nie pod ziemią, a na powierzchni kopalni. Poprzedni śmiertelny wypadek w górnictwie również miał miejsce na powierzchni. 22 września w kopalni "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej zginął pracownik firmy usługowej. Przygniótł go betonowy krąg przy budowie studzienki odwadniającej w zakładzie przeróbczym.

Do największego w tym roku wypadku w górnictwie doszło na początku czerwca w kopalni "Borynia" w Jastrzębiu Zdroju, gdzie wybuch metanu zabił sześciu górników - czterej zginęli na miejscu, dwaj inni zmarli w szpitalach. 17 górników zostało rannych. Przyczyny wypadku wciąż wyjaśnia specjalna komisja.

Ogółem od początku roku do końca sierpnia w górnictwie doszło do 2156 wypadków, w tym 1638 w kopalniach węgla (o 41 mniej niż w tym samym czasie rok temu). (PAP)

mab/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)