Zadośćuczynienie w wysokości 65 tys. zł za pobawienie wolności w czasie stanu wojennego zasądził w czwartek sąd w Radomiu pierwszemu przewodniczącemu radomskiej Solidarności Andrzejowi Sobierajowi. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak poinformowała PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Radomiu Joanna Kaczmarek-Kęsik, zadośćuczynienie zostało przyznane za pozbawienie wolności w okresie od 13 grudnia 1981 r. do 23 grudnia 1982 r.
13 grudnia 1981 r. Sobieraj został internowany; przebywał w ośrodkach odosobnienia w Strzebielinku, następnie w Warszawie-Białołęce. Uczestniczył w trzech głodówkach protestacyjnych. Został zwolniony po przeszło roku.
Rzeczniczka podała, że sąd zaliczył na poczet zadośćuczynienia 25 tys. zł, które już wcześniej zasądził Sobierajowi sąd okręgowy. W marcu 2011 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że ustawowe ograniczenie do 25 tys. zł zadośćuczynienia za działalność opozycyjną w PRL po 1957 r. narusza konstytucję. Na tej podstawie Sobieraj zaskarżył wcześniejszy wyrok do sądu apelacyjnego, który zdecydował o uchyleniu poprzedniego orzeczenia i wznowieniu postępowania.
Andrzej Sobieraj żądał wypłaty 1,2 mln zł. Po ogłoszeniu wyroku nie był zadowolony z rozstrzygnięcia sądu. Zapowiedział, że będzie składał apelację.
O milionowe kwoty w ramach zadośćuczynienia i odszkodowania domagają się przed sądem w Radomiu także dwaj inni działacze radomskiej Solidarności: Wiesław Mizerski i Zdzisław Podkowiński. Sprawy te są w toku. (PAP)
ilp/ as/ jra/