Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

A. Saudyjska uznała Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną

0
Podziel się:

Arabia Saudyjska formalnie uznała powstałe w Egipcie Bractwo
Muzułmańskie, a także walczące w Syrii islamistyczne ugrupowania Front al-Nusra i Islamskie Państwo
Iraku i Lewantu (ISIL) za organizacje terrorystyczne - podały państwowe media, powołując się na
MSW.

Arabia Saudyjska formalnie uznała powstałe w Egipcie Bractwo Muzułmańskie, a także walczące w Syrii islamistyczne ugrupowania Front al-Nusra i Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) za organizacje terrorystyczne - podały państwowe media, powołując się na MSW.

Piątkowa decyzja jest najwyraźniej - jak pisze Reuters - wzmocnieniem wydanego w lutym dekretu królewskiego, który mówi, że każdy obywatel Arabii Saudyjskiej, który weźmie udział w zagranicznym konflikcie zbrojnym, będzie zagrożony karą pozbawienia wolności na okres od trzech do 20 lat.

Osoby, które dołączą do grup terrorystycznych lub będą je wspierać, będą podlegać karze od pięciu do 30 lat więzienia.

Władze w Rijadzie chcą powstrzymać w ten sposób Saudyjczyków przed angażowaniem się m.in. w konflikt syryjski po stronie rebeliantów walczących z siłami reżimu prezydenta Baszara el-Asada. Z informacji saudyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że do Syrii wyjechało około 1200 obywateli Arabii Saudyjskiej.

Mimo to Rijad wspiera niektóre grupy zbrojne walczące z wojskami Asada; jednak pomoc ta ogranicza się do wsparcia finansowego i zaopatrzenia w sprzęt wojskowy. Arabia Saudyjska nie chce, aby jej obywatele angażowali się w tamten konflikt, ze względu na obawę, że po powrocie bojownicy mogliby chcieć obalić panującą dynastię Saudów.

Wzrost politycznych wpływów egipskiego Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się obalony w lipcu ub. r. prezydent Egiptu Mohammed Mursi, niepokoił Arabię Saudyjską i inne arabskie państwa regionu Zatoki Perskiej ze względu na możliwość pobudzenia aktywności ich rodzimych islamistów.

Po dojściu do władzy w Egipcie wspierany przez wojsko rząd rozpoczął akcję przeciw Bractwu. Władze zdelegalizowały jego działalność i uznały je za organizację terrorystyczną; tysiące zwolenników Bractwa trafiły do więzienia.

W grudniu 2012 r. USA wpisały na listę organizacji terrorystycznych Front al-Nusra - islamistyczną formację sunnicką, walczącą w obozie przeciwników reżimu Asada, będącą filią Al-Kaidy w Syrii. W szeregach Frontu są głównie Syryjczycy, ale także wielu dżihadystów z zagranicy: Arabowie, w tym Palestyńczycy, przybysze z Kaukazu i Azji Środkowej, z północnej i wschodniej Afryki, a także z Europy.

Z kolei ISIL to stosunkowo nieliczne, ale wpływowe ugrupowanie dżihadystyczne, oskarżane o porwania i morderstwa cywilów oraz innych rebeliantów w Syrii.

ISIL jest obecny na północy Syrii, na obszarach kontrolowanych przez rebeliantów walczących z siłami rządowymi, oraz na zachodzie Iraku w prowincji Anbar. Dąży do utworzenia na tych terenach własnego islamistycznego państwa. Opozycyjna Syryjska Koalicja Narodowa zarzuca mu także działanie w interesie reżimu w Damaszku.

W lutym br. Al-Kaida odcięła się od powiązań z ISIL; oświadczyła, że nie odpowiada za działania tej organizacji.

Na saudyjskiej liście organizacji terrorystycznych znalazły się jeszcze gałęzie Al-Kaidy w Jemenie i Iraku, szyicka organizacja Hezbollah, czy szyiccy rebelianci z ruchu Huti w Jemenie. (PAP)

cyk/ ro/

15935536 15935528 15935902 15936316 15936059

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)