# EMBARGO DO GODZ. 20.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #
19.06. Olsztyn (PAP) - Kampania prezydencka, która była narzucona przez sytuację smoleńską i powodziową, była mądra i spokojna - ocenił w rozmowie z dziennikarzami emerytowany metropolita gdański arcybiskup-senior Tadeusz Gocłowski.
"Sądzę, że sytuacja, jaka się wytworzyła po tragedii smoleńskiej i po powodzi, która nawiedziła niektóre regiony naszego kraju, była okazją, żeby ludzie mogli spokojnie pomyśleć o tym, jak Polska w tej chwili stanie, co Polsce jest potrzebne, jak spokojnie podejść do tych wszystkich spraw, które są do rozwiązania" - powiedział abp Gocłowski w przerwie obrad Konferencji Episkopatu w Olsztynie.
Dodał, że kampania spełniła swoje zadanie w tym konkretnym kontekście, w jakim żyjemy obecnie w Polsce.
Zapytany, czy sytuacja powodziowa nie odbije się na frekwencji wyborczej, abp Gocłowski odpowiedział, że "na pewno będzie ona miała niewielki wpływ". Wyraził jednocześnie przekonanie, że ci, którzy są odpowiedzialni za wybory w regionach powodziowych tak je zorganizują, by ludzie mogli dotrzeć na głosowanie.
Na pytanie, czy kwestia in vitro podzieli Polaków, w tym katolików, abp Gocłowski odpowiedział, że "katolików nie może dzielić in vitro, bo dokument Stolicy Apostolskiej jasno określa naukę Kościoła w tej dziedzinie". Natomiast - jak podkreślił hierarcha - "potrzebne jest doinformowanie, przemyślenie, przeanalizowanie do końca tego, co jest potrzebne, dlatego, że Kościół nie może mieć wątpliwości co do istoty in vitro".
Zdaniem arcybiskupa, wymagana jest pogłębiona refleksja na temat in vitro, żeby mieć jasne pojęcie, "co to jest życie poczęte, co to jest odpowiedzialność za życie poczęte, co to jest współżycie małżeńskie, które jest atutem miłości, co jest partycypacją w Stwórczej mocy przekazywania życia, a nie jakieś sztuczne działanie, które redukuje człowieka do jakichś mechanizmów chemicznych".
Abp Gocłowski zaznaczył też, że nawet w środowisku kościelnym na bardzo wysokim szczeblu temat in vitro jest dyskutowany, nie dlatego, że Kościół ma wątpliwości, tylko dlatego, że "brakuje pogłębionej refleksji". W ocenie hierarchy, potrzebna jest edukacja w tej dziedzinie, która jest również dużym wyzwaniem dla Kościoła.
Podczas trwających obrad Konferencji Episkopatu Polski w Olsztynie omawiana jest także kwestia in vitro. (PAP)
skz/ jra/
