Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Hoser: prawo do sprzeciwu sumienia to podstawowe prawo człowieka

0
Podziel się:

#
Dochodzą szersze wypowiedzi
#

# Dochodzą szersze wypowiedzi #

20.02. Warszawa (PAP) - Prawo do sprzeciwu sumienia jest podstawowym prawem ludzkim. Człowiek, nie działając w zgodzie ze swoim sumieniem, nie działa moralnie poprawnie - mówił abp Henryk Hoser podczas czwartkowej sesji w Warszawie na temat klauzuli sumienia.

Konferencja poświęcona była przedstawieniu stanowiska zespołu ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. bioetycznych - w sprawie klauzuli sumienia.

"Sprzeciw sumienia (...) musi być, aby nie zmuszać ludzi do działania wbrew sumieniu i nie stwarzać warunków, w których człowiek staje się niewolnikiem" - mówił abp Hoser. Ocenił, że często mamy do czynienia z łamaniem sumień.

Jak podkreślił, sumienie to cecha specyficznie ludzka, polegająca na zdolności oceny czynu, zjawiska w perspektywie kryteriów dobra i zła. Sumienie przypomina o wyższości prawa moralnego nad prawem stanowionym - dodał.

Zaznaczył też, że "istnienie sumienia i decyzje stąd pochodzące są wyrazem godności człowieka" i przypomniał słowa Jana Pawła II, że godność to miara wartości, jaką przypisujemy człowiekowi. "Sumienie kształtuje tę godność, podpiera, powinno ją rozwijać" - mówił abp Hoser.

Podkreślił, że "człowiek jest istotą wolną, która kieruje się wolnymi decyzjami, a te decyzje powinny być w zgodzie z sumieniem, tym, co jest świadomością moralną człowieka".

Przypomniał, że prawa człowieka "zostały dostatecznie określone w aktach międzynarodowych zaraz po II wojnie światowej w Karcie Narodów Zjednoczonych i Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka", a w myśl tej Deklaracji ludzie są obdarzeni rozumem i sumieniem i każdy człowiek ma prawo wolności myśli, sumienia i wyznania.

Jak ocenił, obecnie pojawiają się próby zredefiniowania podstawowych praw człowieka, jest też coraz większe napięcie między prawem stanowionym a prawem moralnym. Zaznaczył, że sprzeciw sumienia w odniesieniu do zawodów lekarskich nie dotyczy rzeczy błahych i drugorzędnych, ale podstawowych wartości takich jak niepodważalny charakter życia ludzkiego, jego bezwarunkowe istnienie oraz integralność osoby ludzkiej.

Bp Wojciech Polak poinformował, że Episkopat zdecydował się na wydanie stanowiska ws. klauzuli sumienia, ponieważ do sekretariatu Konferencji Episkopatu wpływały liczne prośby od osób indywidualnych i organizacji o wyrażenie opinii na temat stanowiska Komitetu PAN.

Przypomniał, że w Warszawie w 1979 r. przed kościołem św. Anny Jan Paweł II powiedział, że człowieka należy mierzyć miarą serca, czyli sumienia. "Jedynie sumienie prawe i pewne jest tą subiektywną normą postępowania moralnego człowieka i trzeba troszczyć się o to, aby nabywać prawości i pewności sądów sumienia" - dodał.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Prof. Zbigniew Cieślak mówił, że "sumienie jest siłą moralną i jest związane z wolną wolą" . Wskazał na dwa rodzaje sumienia: przeduczynkowe i pouczynkowe. Jak mówił, z punktu widzenia lekarza podejmującego różne decyzje, istotne znaczenie ma sumienie przeduczynkowe. "Natomiast sumienie pouczynkowe to jest nic innego jak ocena tego, co już zrobiłem i wiąże się często z negatywnymi skutkami, stąd mamy tzw. wyrzuty sumienia" - wyjaśnił.

Podkreślił, że klauzula sumienia odnosi się nie tylko do lekarzy, ale także do prawników, sędziów, adwokatów, nauczycieli i dziennikarzy.

Zaprezentował też wnioski zawarte w stanowisku. Według opinii ekspertów KEP, prawidłowa interpretacja klauzuli sumienia zakłada, że "prawo do odmowy udzielenia świadczenia z powodu obiekcji sumienia jest immanentnie związane z osobową godnością człowieka i wynikającą z niej wolnością sumienia (...), sprzeciw sumienia jest podstawą do powstrzymania się od wykonania świadczenia zdrowotnego, przy czym do świadczeń należy zaliczyć także wystawianie recept (np. recept na wczesnoporonne środki antykoncepcyjne) oraz skierowań na badania specjalistyczne przy uzasadnionym przekonaniu, że stanowią one część procedury nakierowanej na zniszczenie dobra, a nie tylko służą uzyskaniu informacji o stanie zdrowia pacjenta".

Według Episkopatu, obowiązek wskazania innego lekarza, który wykona świadczenie, a także obowiązek odnotowania i uzasadnienia faktu skorzystania z klauzuli sumienia w dokumentacji medycznej nie mogą być warunkiem do skorzystania z klauzuli.

Zespół wyraził zaniepokojenie kolejnymi próbami "przeformułowania podstawowych kategorii związanych z godnością człowieka, jej podmiotowością i odpowiedzialnością moralną, relacji między lekarzem i pacjentem, w tym rozumienia autonomii pacjenta względem obowiązków i praw lekarzy".

Po konferencji abp Hoser pytany o wprowadzoną w Belgii możliwość eutanazji dzieci odpowiedział, że "szykujemy sobie świat, w którym nikt już nie będzie pewny swojego życia". "Jesteśmy zszokowani takimi decyzjami, ale z eutanazją dzieci mamy do czynienia od lat (...) i będziemy obserwatorami kolejnych bardziej radykalnych etapów, a to co uchwalają parlamenty, to jest już wcześniej praktykowane w sposób nielegalny, ale niekaralny" - mówił.

W listopadzie ub.r. Komitet Bioetyki PAN wydał stanowisko ze względu na "powracające doniesienia o niewłaściwym korzystaniu przez polskich lekarzy z prawa do odmowy wykonania legalnej procedury medycznej oraz ponawiane przez międzynarodowe organizacje apele o udoskonalenie krajowych regulacji prawnych dotyczących tzw. klauzuli sumienia". Komitet podkreślał, że klauzula sumienia nie może być używana jako instrument narzucania innym, a w szczególności pacjentowi, żywionych przez przedstawiciela zawodu medycznego przekonań moralnych. (PAP)

bpi/ skz/ pz/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)