Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Zollitsch: Jan Paweł II był niewzruszoną skałą w burzliwych czasach

0
Podziel się:

W czasie potężnych społecznych przełomów, gdy dotychczasowe kryteria chwiały
się lub całkowicie zanikły, papież Jan Paweł II był niewzruszoną skałą w niekiedy burzliwej kipieli
ducha czasu - powiedział przewodniczący Episkopatu Niemiec abp Robert Zollitsch.

W czasie potężnych społecznych przełomów, gdy dotychczasowe kryteria chwiały się lub całkowicie zanikły, papież Jan Paweł II był niewzruszoną skałą w niekiedy burzliwej kipieli ducha czasu - powiedział przewodniczący Episkopatu Niemiec abp Robert Zollitsch.

"On, który nieustraszenie występował w obronie godności ludzkiej i poszanowania fundamentalnych praw człowieka, był i pozostał zdecydowanym bojownikiem o +kulturę życia+" - mówił Zollitsch w kazaniu podczas uroczystej mszy świętej, odprawionej w niedzielę wieczorem w katedrze we Fryburgu z okazji beatyfikacji Jana Pawła II.

Arcybiskup wspominał też moment wyboru Karola Wojtyły na papieża 16 października 1978 roku. "Tak, byliśmy zaskoczeni: Po raz pierwszy od 450 lat znów nie-Włoch został wybrany na papieża, a na dodatek jeszcze człowiek z Polski, z kraju za +żelazną kurtyną+" - przypomniał Zollitsch.

Dodał, że dzięki swej spontaniczności Jan Paweł II zyskał sobie sympatię ludzi zgromadzonych wówczas na Placu św. Piotra. "Od początku wsłuchał się w Kościół i w świat i w czasie całego swego pontyfikatu raz po raz dostarczał niespodzianek. Pisał historię, tak jak mało który z poprzednich papieży, i wprowadził Kościół w nowe tysiąclecie" - dodał arcybiskup.

Jak wskazał, nie wszyscy byli zachwyceni nowym papieżem. "Jeszcze wieczorem tamtego dnia spotkali się całkowicie zaskoczeni, niepewni i przepełnieni strachem członkowie Komitetu Centralnego komunistycznej partii w Polsce. Gierek, Jaruzelski... Wielu z nas pamięta te nazwiska. Trudno w to uwierzyć. Niepokój również w Moskwie, posiedzenia na Kremlu. Obawa przed najgorszym. Skutki wyboru Polaka Karola Wojtyły faktycznie trudno opisać. Jednak papież Jan Paweł II miał zdziałać dużo więcej, niż jedni mieli nadzieję, a drudzy się obawiali. I wtedy jeszcze nikt nie mógł przypuszczać, że jego pontyfikat będzie jednym z najdłuższych i - jak dziś możemy powiedzieć - jednym z najważniejszych w historii Kościoła" - dodał Zollitsch.

Wskazał też na zasługi Jana Pawła II dla upadku komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej oraz zjednoczenia Niemiec.

"Tylko dziesięć lat minęło, aż nastał rok 1989, który zmienił nasz kontynent, Europę, jak żaden rok wcześniej. I ten rok 1989, gdy 9 listopada w naszej ojczyźnie runął mur (berliński), byłby nie do pomyślenia, gdyby nie nastąpił wcześniej 16 października 1978 roku, bez osoby Jana Pawła II. Ta ocena pochodzi od samego Michaiła Gorbaczowa" - zaznaczył przewodniczący Episkopatu Niemiec.

Dodał, że całe życie Karola Wojtyły, doświadczonego zarówno przez nazizm jak i komunizm, jest imponującym świadectwem. "Doznał on niewypowiedzianych cierpień za okupacji niemieckiej, przeżywał krzywdy, jakie naziści wyrządzili Polsce. A w połowie lat 60., 20 lat po zakończeniu II wojny światowej, jako młody arcybiskup Krakowa był obecny przy tym, jak podczas Soboru Watykańskiego II polscy i niemieccy biskupi wymienili się listami, które są symbolem polsko-niemieckiego pojednania" - przypomniał Zollitsch.

W niedzielę w krypcie katedry w Kolonii odsłonięto uzupełnioną tablicę z nazwiskami 49 świętych i błogosławionych, którzy modlili się w katedrze. Listę 12 nowych nazwisk, wyrytych na tablicy, zamyka beatyfikowany w niedzielę Jan Paweł II. Z kolei w bazylice św. Jana Chrzciciela przy Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie odbyła się transmisja mszy beatyfikacyjnej polskiego papieża. (PAP)

awi/ ap/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)