# dalsze wypowiedzi arcybiskupa ws. liczby przypadków i ewentualnych odszkodowań #
12.03. Watykan (PAP) - Przewodniczący konferencji episkopatu Niemiec abp Robert Zollitsch powiedział, że Kościół w jego kraju sam upora się ze skandalem pedofilii i nie potrzebuje pomocy ze strony Watykanu. Jest jednak za wcześnie na podanie dokładnej liczby przypadków.
Także Benedykt XVI uznał "tę zdolność" do samodzielnego rozwiązania problemu - dodał hierarcha po piątkowym spotkaniu z papieżem.
Na konferencji prasowej w Rzymie arcybiskup Zollitsch podkreślił, że niemiecki Kościół "zawsze współpracował" z wymiarem sprawiedliwości w sprawie przypadków pedofilii wśród duchowieństwa.
Jeśli chodzi o składane doniesienia o przestępstwie w sprawie nadużyć seksualnych wobec nieletnich wyjaśnił, że episkopat niemiecki zamierza zapewnić maksymalną współpracę.
"Papież wyraźnie potwierdził stosowane przez nas procedury - zaznaczył - i udzielił pełnego i jednoznacznego poparcia dla podjętych przez nas kroków".
Ponadto arcybiskup Zollitsch poinformował, że Kongregacja Nauki Wiary "gromadzi doświadczenia różnych krajów, by potem dokonać i całościowej oceny, i ewentualnie dostosować swoje normy".
Arcybiskup Fryburga relacjonował, że papież "z wielkim przerażeniem i głębokim wzruszeniem" wysłuchał informacji o "przypadkach krzywd pedagogicznych i nadużyć seksualnych", jakie miały miejsce w Niemczech.
Abp Zollitsch zastrzegł, że jest jeszcze za wcześnie na podanie dokładnej liczby przypadków zanotowanych w Niemczech, jak i na to, by mówić o ewentualnych odszkodowaniach dla ofiar wykorzystywania.
"Chcemy wyświetlić prawdę, do nikogo nie podchodząc z fałszywym szacunkiem, i wyjaśnić także sprawy, które wydarzyły się dawno, ponieważ mają do tego prawo ofiary" - zapewnił.
"Żaden inny kraj, z wyjątkiem Austrii, nigdy nie wprowadził podobnych norm" - oświadczył niemiecki dostojnik, odnosząc się do procedur przyjętych przez episkopat w jego kraju.
Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ klm/ kar/