Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Życiński: niektóre reakcje prof. J.R. Nowaka są chore

0
Podziel się:

Niektóre z reakcji prof. Jerzego Roberta
Nowaka podczas wykładów na temat książki "Strach" są wyraźnie
chore - uważa metropolita lubelski abp Józef Życiński.

Niektóre z reakcji prof. Jerzego Roberta Nowaka podczas wykładów na temat książki "Strach" są wyraźnie chore - uważa metropolita lubelski abp Józef Życiński.

Metropolita w poniedziałek wieczorem w programie "Kropka nad i" w TVN24 był pytany m.in. o prelekcje prof. Nowaka na temat książki Jana Tomasza Grossa, organizowane w kościołach lub salach parafialnych na terenie całego kraju. Według mediów, Nowak miał podczas nich wypowiadać antysemickie treści i obrażać m.in. Jacka Kuronia, prof. Władysława Bartoszewskiego oraz Leona Kieresa.

"Jest to dla mnie czymś, co przekracza dopuszczalne granice wyobraźni i kultury. (...) Niektóre z reakcji są wyraźnie chore" - oświadczył abp Życiński.

Zaznaczył także, że wielu biskupów i proboszczów nie zgadza się na prelekcje Nowaka. "Uważam, że sytuacje, gdzie Jerzego Roberta Nowaka zapraszano wbrew woli biskupa, są sytuacjami, które wymagają wspólnej głębokiej refleksji, bo jest to bardzo niepokojące zjawisko, gdy ktoś swoje prywatne antypatie kładzie nad wizję dialogu ukazywaną przez Kościół" - mówił metropolita.

"Ja w ogóle nie wiem, na jakiej podstawie pan Jerzy Robert Nowak stawał na ambonie, bo jest to miejsce do głoszenia Słowa Bożego" - dodał.

Pytany o dialog polsko-żydowski i relacje między tymi narodami, odparł: "ważne żebyśmy nie weszli do narożnika, gdzie Jerzy Robert Nowak będzie dyktował styl, ale szukali tych form kontynuacji dialogu, które są wyrazem wierności Janowi Pawłowi II".

Wykład Nowaka zorganizowano w lutym m.in. w krakowskiej bazylice Jezuitów. Media relacjonowały, że podczas spotkania mówił m.in.: "Ważne, żebyśmy doprowadzili naszą batalię do końca, bo Gross i ci, co go popierają się odsłonili. Nie pozwolimy nikomu upokarzać Polski! Odczepcie się od nas!" i krytykował Znak za wydanie książki "Strach", UJ za jej prezentację w murach uczelni, atakował też "Gazetę Wyborczą" i prof. Władysława Bartoszewskiego.

W reakcji na te doniesienia prowincjał jezuitów ks. Dyrek napisał, że "świątynie katolickie powinny być miejscem modlitwy i kultu, refleksji i wyciszenia, a nie kontrowersyjnych wykładów i bulwersujących wypowiedzi, budzących nastroje antysemickie, przeradzających się w agitację i wiec". "Towarzystwo Jezusowe odcina się od tych wypowiedzi, dalekich od ducha Ewangelii" - podkreślił o. Dyrek.

Swój protest wyraziła też Liga Przeciw Zniesławieniom (ADL), czołowa organizacja żydowska w USA, która wezwała Kościół katolicki w Polsce do potępienia spotkania. (PAP)

pro/ itm/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)