Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że premier otrzymał od Centralnego Biura Antykorupcyjnego informację na temat działań Biura w sprawie ujawnienia nagrań rozmowy działaczy związanych z PSL._ _
_ - Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało premierowi informację na temat działań Biura związanych z ujawnieniem taśm. Informacja ma charakter niejawny _ - powiedział PAP Paweł Graś.
Dziś szef MSW Jacek Cichocki ujawnił, że CBA jeszcze przed wybuchem tzw. afery taśmowej prowadziło kontrolę w sprawie nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa i planowało kolejne._ _
_ - To jest oręż CBA, by - mając pewne poszlaki czy wskazówki - wejść z kontrolą i pozyskać twarde dowody - dokumenty potwierdzające różnego rodzaju nieprawidłowości i wtedy podjąć działania procesowe, np. składając zawiadomienie do prokuratury _ - dodał w radiu TOK FM.
Zapowiedział, że jeszcze dziś premier otrzyma _ pogłębioną informację _ w tej sprawie. Szczegółów działań CBA Cichocki nie ujawnił, powołując się na tajemnicę.
To pokłosie publikacji _ Pulsu Biznesu _, który ujawnił rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego, na temat możliwych nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa.
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wkroczyli w czwartek do siedziby spółki zbożowej Elewarr. Biuro miało sprawdzić sposób zarządzania majątkiem i koszty związane z kierowaniem spółką. Kontrolę zarządził wiceszef CBA. Ma się ona zakończyć 19 września.
W środę premier Donald Tusk zapowiedział, że Elewarr w najbliższych dniach będzie _ najbardziej prześwietloną spółką, jak tylko można sobie wyobrazić _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
CBA prześwietliło spółki rolnicze. Będzie raport Biuro podjęło działania kontrolne już jakiś czas temu, bo miało sygnały o istnieniu nieprawidłowości. | |
PSL czuje, że to był szantaż. Nie dostaną już resortu rolnictwa? _ Dziwne, że przez kilkanaście godzin premier zmienił swoje stanowisko _ - zastanawia się polityk Ludowców. | |
"To powrót do Rywinlandu". Prawica o taśmach Solidarna Polska uważa, że za aferę odpowiada premier. PiS zapowiada kontrolę w spółkach, o których była mowa na taśmach. |