Co najmniej sześciu afgańskich cywilów zginęło a 18 zostało rannych nieopodal lotniska w Kabulu w wyniku samobójczego zamachu, którego celem byli amerykańscy żołnierze - poinformowały w czwartek lokalne władze.
Afgańskie źródła podają, że jadący białą toyotą zamachowiec usiłował uderzyć samochodem w jeden z pojazdów opancerzonych amerykańskiego konwoju, zmierzającego w kierunku lotniska. Nikt z Amerykanów nie ucierpiał - na drodze zniszczonych zostało jednak około dziesięciu cywilnych pojazdów.
Droga prowadząca do stołecznego lotniska, regularnie używana przez stacjonujące w Afganistanie zagraniczne wojska, kilkakrotnie była w ostatnich latach sceną zamachów talibskich rebeliantów - przypomina agencja Reutera. (PAP)
hb/ ap/
1013 1012 0812 0850 0862 arch.