Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afganistan: Czwartkowe wybory - sukces demokracji

0
Podziel się:

TASS, BBC) - Zarówno prezydent Afganistanu Hamid Karzaj jak
i większość zachodnich przywódców oraz dowództwo NATO oceniło czwartkowe wybory prezydenckie i do
rad prowincji w Afganistanie jako sukces demokracji w tym kraju.

TASS, BBC) - Zarówno prezydent Afganistanu Hamid Karzaj jak i większość zachodnich przywódców oraz dowództwo NATO oceniło czwartkowe wybory prezydenckie i do rad prowincji w Afganistanie jako sukces demokracji w tym kraju.

Karzaj, który był faworytem wyborów, podziękował obywatelom, iż mimo gróźb ataków terrorystycznych wzięli udział w głosowaniu. Zdaniem prezydenta, w dzień elekcji odnotowano 73 ataki terrorystyczne w 15 prowincjach. W tym m.in. osiem osób zginęło w mieście Baghlan na północy, gdzie uzbrojone bojówki talibów udaremniły otwarcie części lokali wyborczych. Podpalono też autobus w Ghazni na trasie Kandahar-Kabul. Dwie kobiety i kilkoro dzieci zginęło w atakach rakietowych na miasta Kandahar i Chost. Na Laszkar Gah w Helmandzie spadło ponad 20 talibskich rakiet.

Oficjalne afgańskie źródła mówią o stosunkowo wysokiej frekwencji wyborczej - nie podano jednak żadnych danych. Zdaniem kabulskiego korespondenta BBC, mniej ludzi głosowało na południu i wschodzie kraju, gdzie wpływy talibów są silniejsze. I tak np. w Dżalalabadzie we wschodniej prowincji Nangarhar w niektórych okręgach nie głosował ani jeden wyborca. Mimo talibskiego ostrzału, w Laszkar Gah jednak wielu ludzi udało się do urn. W innym głównym mieście południa - Kandaharze, zdaniem miejscowych źródeł, frekwencja była znacznie niższa niż w czasie poprzednich wyborów w 2004 roku.

Zdaniem portalu internetowego BBC, powołującego się na sondaże opinii publicznej, Hamid Karzaj mógł uzyskać około 45 procent poparcia a jego główny rywal, były szef dyplomacji Abdullah Abdullah - 25 procent. To oznacza, że konieczna będzie druga tura wyborów prezydenckich, prawdopodobnie w październiku. Natomiast rosyjska agencja ITAR-TASS w oparciu o oceny, opublikowane w piątek przez niezależna afgańską agencję PAN ocenia, że Karzaj i Abdullah uzyskali niemal równe poparcie i reelekcja urzędującego szefa państwa nadal nie jest przesądzona.

Rada Bezpieczeństwa ONZ a także osobiście sekretarz generalny Ban Ki Mun pogratulowali narodowi afgańskiemu udziału w demokratycznych wyborach. Podobne oświadczenie złożył Biały Dom i sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. (PAP)

hb/

4606761 4606699 int.

wybory
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)