We wtorkowym wybuchu w bazie lotniczej Bagram pod Kabulem zginęło co najmniej dwu Afgańczyków a 18 zostało rannych - podał przedstawiciel lokalnych władz Kabir Ahmad.
Przebywający w bazie w momencie eksplozji wiceprezydent USA Dick Cheney nie ucierpiał w wybuchu - zapewniła jego rzeczniczka Lea Anne McBride.
Położona w odległości 60 km od Kabulu Bagram to główna baza sił USA i międzynarodowych sił ISAF w Afganistanie. Do eksplozji doszło w trakcie wizyty amerykańskiego wiceprezydenta Dicka Cheney'a, który spędził w Bagram noc przed wtorkowymi rozmowami z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem. (PAP)
hb/
0952, 0987,0964,0939,0994,0987
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: