ONZ poinformowała we wtorek o czasowym wycofaniu zagranicznego personelu z Kandaharu i zamknięciu swej misji w tym mieście na południu Afganistanu, gdzie planowana jest poważna ofensywa wojsk międzynarodowej koalicji.
Rzeczniczka ONZ Susan Manuel powiedziała, że niektórzy cudzoziemscy pracownicy w biurze w Kandaharze zostali przeniesieni dla bezpieczeństwa do stolicy kraju - Kabulu, a afgański personel poproszono o pozostanie w domu.
Rzeczniczka nie podała, jak wielu obcokrajowców wycofano i czy decyzję tę podyktowało jakieś konkretne zagrożenie.
"Stan bezpieczeństwa jest taki, że musieliśmy ich wycofać wczoraj" - powiedziała we wtorek Susan Manuel. "Mamy nadzieję, że ludzie będą mogli wrócić i dalej robić to, co robią. Uważamy, że to tymczasowe posunięcie" - powiedziała.
Siły NATO planują w najbliższych miesiącach największą w trwającej od niemal dziewięciu lat wojnie ofensywę militarną w Kandaharze i jego okolicach. Kandahar to największe miasto południa Afganistanu i bastion talibów.
Operacja ma się zacząć w czerwcu. Ogółem ma w niej uczestniczyć ok. 23 tys. ludzi z sił NATO i afgańskiej policji.(PAP)
mmp/ ap/
6120234