Dowódca sił USA w Afganistanie gen. David Petraeus przyznał we wtorek, że talibowie zwiększają powierzchnię zajmowanych przez siebie afgańskich terenów.
"Myślę, że nikt nie kwestionuje faktu, iż talibowie poszerzają swoją obecność" - oznajmił Petraeus w rozmowie z zachodnimi dziennikarzami w Kabulu.
Petraeus ocenił też, że rekordowe straty w szeregach sił koalicyjnych - 23 żołnierzy NATO zabitych w ciągu pięciu dni - są skutkiem wysłania przez USA w ostatnich miesiącach znacznych posiłków. Wyraził jednak także przekonanie, że misja militarna w Afganistanie wchodzi w "stadium końcowe".
Od ponad trzech lat rebelia talibska zdecydowanie się nasiliła i objęła prawie połowę kraju, a straty sił koalicyjnych są coraz większe.
"Liczba ataków (talibskich) wzrosła, co odpowiada znacznemu zwiększeniu przez nas liczby żołnierzy i odbieraniu przez nas talibom ich bastionów, które zdołali w ciągu kilku lat stworzyć" - zaznaczył Petraeus.
"A kiedy bastiony wroga są zagrożone, zaczyna on atakować. Mówiłem w zeszłym roku kilkakrotnie, że będzie trudniej, zanim zrobi się łatwiej" - dodał. (PAP)
mw/ mc/
6938956 int.