Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afganistan: Rząd poinformował o drugiej liście stref bezpieczeństwa

0
Podziel się:

Rząd w Kabulu poinformował w środę o sporządzeniu drugiej listy z
ewentualnymi strefami, za bezpieczeństwo których odpowiedzialność zostanie przekazana przez NATO
afgańskiej armii w ramach procesu wycofywania się sił międzynarodowych z Afganistanu do końca 2014
r.

Rząd w Kabulu poinformował w środę o sporządzeniu drugiej listy z ewentualnymi strefami, za bezpieczeństwo których odpowiedzialność zostanie przekazana przez NATO afgańskiej armii w ramach procesu wycofywania się sił międzynarodowych z Afganistanu do końca 2014 r.

17 okręgów i prowincji figuruje na tej liście sporządzonej przez specjalny organ podległy afgańskiemu rządowi - podała agencja AFP.

Jak poinformował dyrektor rady odpowiedzialnej za określenie stref, Abdul Chalik Farahi, na liście figurują następujące okręgi i prowincje: Badakhshan, Badghis, Balkh, Daykundi, Ghazni, Ghor, Helmand, Herat, Kabul, Laghman, Nangarhar, Nimroz, Parwan, Samangan, Sar-i-pul, Takhar i Wardak.

Farahi dodał, że prezydent Afganistanu Hamid Karzaj oficjalnie "ogłosi nazwy tych prowincji (...) na międzynarodowej konferencji na temat Afganistanu, która odbędzie się 2 listopada w Stambule", po spotkaniach z przedstawicielami administracji tych stref bezpieczeństwa w celu potwierdzenia listy.

W marcu Karzaj poinformował, że od lipca afgańskie służby bezpieczeństwa przejmą obowiązki od Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w siedmiu regionach kraju (trzech prowincjach i czterech miastach), rozpoczynając proces przekazania armii i policji odpowiedzialności za bezpieczeństwo w całym Afganistanie do końca 2014 r.

Po dziesięciu latach wojny wojska ISAF wycofają się z Afganistanu z końcem 2014 r. Wówczas pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo mają przejąć siły afgańskie - policja i armia, które obecnie przechodzą intensywne szkolenia. (PAP)

cyk/ ro/

10066543 10066813

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)