Do serii ataków samobójczych doszło we wtorek we wschodnioafgańskim mieście Chost - stolicy prowincji o tej samej nazwie. Zginęło bądź odniosło obrażenia prawdopodobnie wiele osób - twierdzą władze.
Rzecznik MSW Zemeri Baszari zakomunikował w Kabulu, że "wielu" zamachowców zaatakowało jednocześnie w Choście budynki instytucji rządowych. W mieście znajduje się duża baza sił USA - Camp Salerno. Nie jest jasne, czy także była celem ataku.
Jak powiedział Baszari, siły amerykańskie i afgańskie prowadzą obecnie poszukiwania pozostałych terrorystów, mogących znajdować się w mieście. Nie ujawnił, do ilu ataków doszło, nie podał też liczby ofiar. (PAP)
hb/ kar/
2352
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: