Dziesiątki tysięcy ludzi zebrały się w piątek rano na stadionie sportowym w centrum Kabulu, żeby okazać poparcie prezydentowi Hamidowi Karzajowi przed wyborami prezydenckimi 20 sierpnia.
Wśród zebranych było wielu etnicznych Hazarów, którzy kiedyś sprzeciwiali się Karzajowi, wywodzącemu się z plemienia Pasztunów. Szef kampanii Karzaja powiedział, że na stadionie zgromadziło się 30 tys. ludzi. To największy do tej pory wiec poparcia; zorganizowany został przez organizację Hazarów - Paiwand Milli (Jedność Narodowa).
Wybory są postrzegane jako moment przełomowy zarówno dla popieranego przez Zachód rządu Karzaja i USA, dla których Afganistan i Pakistan są najważniejszymi priorytetami polityki zagranicznej.
W ostatnich tygodniach Karzaj, który wydawał się osłabiony wobec rosnącego w siłę powstania talibów, umocnił swoją pozycję, zapewniając sobie poparcie najważniejszych byłych rywali, zwłaszcza z małych grup etnicznych, i dzieląc pozostałą opozycję.
O urząd prezydenta Afganistanu 20 sierpnia ubiegać się ma 41 kandydatów - wśród nich największą popularnością cieszyć się ma były minister gospodarki Aszraf Ghani a także były szef dyplomacji Abdullah Abdullah.
Kampania przedwyborcza formalnie zakończy się 17 sierpnia - na trzy dni przed głosowaniem. (PAP)
ksaj/ ap/
4312102 arch.
