Z sondażu opublikowanego w środę przez Afrobarometr wynika, że jeden na trzech mieszkańców Afryki przynajmniej raz do roku wręcza łapówki. Badanie przeprowadzono wśród 51 tysięcy ankietowanych zamieszkujących 34 państwa.
Najgorsza sytuacja panuje w Sierra Leone gdzie 63 proc. respondentów przyznało, że zostali zmuszeni do wręczenia korzyści majątkowej. W tym kraju wręczenie łapówki było niezbędne do załatwienia spraw urzędowych, rozwiązywania problemów z policją czy do otrzymania pomocy medycznej.
Mieszkańcy Afryki negatywnie oceniają wysiłki swoich rządów w walce z korupcją. Ponad połowa badanych (56 proc.) na kontynencie uważa, że działania ich władz w tej kwestii nie przynoszą efektów. Najgorzej swoich przedstawicieli oceniają mieszkańcy Nigerii. 82 proc. z nich uważa, że działania antykorupcyjne władz są zupełnie nieskuteczne.
Z przeprowadzonego badania wynika także, że najbardziej skorumpowaną grupą w Afryce są policjanci. 43 proc. badanych podkreśla, że "większość", albo "wszyscy", przyjmują korzyści majątkowe. Najmniejszym zaufaniem stróże prawa cieszą się w Nigerii, gdzie 78 proc. ankietowanych uważa, że biorą oni łapówki.
Afrobarometr alarmuje, że do dawania łapówek zmuszani są częściej ludzie biedni, mający problem z regularnym wyżywieniem. Jeden na pięciu badanych (18 proc.), którzy cierpią z głodu, został zmuszony przynajmniej raz w roku do wręczenia korzyści majątkowej w celu uzyskania pomocy urzędnika państwowego. W przypadku ankietowanych niemających problemu z wyżywieniem ta liczba jest mniejsza i wynosi 12 proc.
Badanie przeprowadzono pomiędzy październikiem 2011 roku a czerwcem 2013 na grupie 51 tysięcy ankietowanych.(PAP)
lm/ ro/
15040146 int.