Korupcję i ujawnienie tajemnicy służbowej zarzuciła warszawska prokuratura b. zastępcy szefa wydziału Centralnego Biura Śledczego w Kielcach, Ireneuszowi P. Prokuratura skierowała do kieleckiego sądu akt oskarżenia w tej sprawie - poinformowała w środę PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa- Praga Renata Mazur.
"W akcie oskarżenia zawarto cztery zarzuty - dwa o charakterze korupcyjnym i dwa dotyczące ujawnienia tajemnicy służbowej" - powiedziała prokurator Mazur. "Ireneusz P. przyznał się do trzech zarzucanych mu czynów, nie przyznał się do jednego z zarzutów korupcyjnych" - dodała rzecznik.
Za najcięższe zarzuty - korupcyjne - oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.
Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do śledztwa, mający 12-letni staż w policji funkcjonariusz miał przyjąć łapówkę za tuszowanie sprawy dotyczącej syna rektora jednej z prywatnych uczelni w Kielcach.
Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji zatrzymało Ireneusza P. pod koniec kwietnia 2008 roku, podczas kontrolowanego wręczania łapówki. Na trop sprawy wpadli sami policjanci z CBŚ i poinformowali o tym Biuro, czyli "policję w policji".
Policjant spędził trzy miesiące w areszcie. Sąd zamienił ten środek zapobiegawczy na poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. złotych.
Jak poinformowała PAP Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji, Ireneusz P. jest zawieszony w czynnościach służbowych i pozostaje w dyspozycji komendanta głównego. Obecnie jest trenerem trzecioligowej drużyny piłkarskiej ze świętokrzyskiego.(PAP)
ban/ wkr/ gma/