Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Akt oskarżenia w sprawie wypadku jachtu na Martwej Wiśle

0
Podziel się:

Do 12 lat więzienia grozi 25-letniemu Damianowi K., który w grudniu 2009 r.
doprowadził po pijanemu do wypadku jachtu motorowego na Martwej Wiśle. Poszkodowanym był m.in.
trzyletni chłopiec.

Do 12 lat więzienia grozi 25-letniemu Damianowi K., który w grudniu 2009 r. doprowadził po pijanemu do wypadku jachtu motorowego na Martwej Wiśle. Poszkodowanym był m.in. trzyletni chłopiec.

Jak poinformowała w piątek rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe.

Do wypadku doszło 13 grudnia ub. roku. Damian K. złamał nałożony na niego przez sąd w grudniu 2007 r. trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i zabrał na pokład swojego jachtu motorowego pięciu znajomych, w tym trzyletniego chłopca. Łódź w pewnym momencie zaczęła nabierać wody.

Damian K. i część pasażerów dopłynęli˙do brzegu. Pozostałym osobom pomocy udzielili świadkowie. Nieprzytomne dziecko zostało odnalezione w nadbudówce łodzi. Podjęto jego reanimację, a potem przewieziono je do szpitala. Trzylatek przeżył wypadek.

Badający łódź biegły stwierdził uszkodzenia, które powstały w wyniku˙uderzenia w przeszkodę znajdującą się w wodzie lub tuż pod jej powierzchnią, w wyniku czego doszło do rozszczelnienia˙kadłuba i przecieków˙do wnętrza jachtu. Czynnikami mającymi wpływ na tonięcie była też obecność pasażerów w kokpicie i umieszczenie akumulatora na dnie jednostki.

Damian K. nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że pił alkohol, ale już po wypadku, aby się rozgrzać.(PAP)

rop/ wkr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)