Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Al-Kaida w Afganistanie wzywa o pomoc z zagranicy

0
Podziel się:

Przywódca Al-Kaidy w Afganistanie wezwał
islamistów z zagranicy, by przyłączyli się i finansowali toczoną w
tym kraju świętą wojnę. Podkreślił, że zachodnie siły są bliskie
porażki.

Przywódca Al-Kaidy w Afganistanie wezwał islamistów z zagranicy, by przyłączyli się i finansowali toczoną w tym kraju świętą wojnę. Podkreślił, że zachodnie siły są bliskie porażki.

"Wasi bracia w Afganistanie czekają na was i gorąco pragną was powitać" - powiedział Mustafa Abu al-Jazid w nagraniu audio zamieszczonym na jednej z islamskich stron internetowych.

"Nadszedł czas zbioru owoców zwycięstwa i umocnienia. Niewierny wróg doznał poważnych szkód z rąk waszych braci i jest bliski upadku" - dodał al-Jazid.

Zastrzegł, że bojownicy nie muszą prosić o pozwolenie, by przyłączyć się do walk w takich krajach jak Afganistan, terytoria palestyńskie, Czeczenia, Somalia, Algieria, czy Irak.

Al-Jazid podkreślił, że w Afganistanie zwłaszcza potrzeba lekarzy i specjalistów od elektroniki.

Tłumaczył, że przyłączenie się do dżihadu (świętej wojny) i finansowanie go jest wiążącym obowiązkiem dla każdego muzułmanina po tym, jak "niewierni" wkroczyli na islamską ziemię.

W lutym lider Al-Kaidy w Afganistanie zapowiedział zemstę za zamordowanie jednego z czołowych działaczy tej organizacji Abu Laitha al-Libiego.

Libi, uważany za jednego z najbliższych współpracowników Osamy bin Ladena w Afganistanie, został zabity w końcu stycznia, podczas ataku rakietowego, dokonanego najprawdopodobniej przez Amerykanów, w Północnym Waziristanie, jednej z pogranicznych prowincji Pakistanu. Zginęło wówczas 13 zagranicznych bojowników, w tym także zastępca Libiego. (PAP)

cyk/ ro/

4143

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)