Oddział terrorystycznej Al-Kaidy w rejonie północno-zachodniej Afryki zaapelował w poniedziałek do islamskich bojowników o "atakowanie żydów i chrześcijan w krajach Maghrebu" na północnym zachodzie Afryki.
Celem akcji islamistów mają stać się także interesy oraz przedsiębiorstwa chrześcijańskie bądź żydowskie w tym rejonie - zapowiedziano w internetowym oświadczeniu.
Al-Kaida Islamskiego Maghrebu (BAQMI), do którego zalicza się Maroko, Algierię, Tunezję, a niekiedy też Libię i Mauretanię, przyznała się też do zamachu na ambasadę Izraela w stolicy Mauretanii Nawakszut. W zamachu tym w zeszły piątek nikt nie zginął, a rannych zostało pięciu ludzi, w tym trzech obywateli francuskich.
Według oświadczenia Al-Kaidy atak, przeprowadzony w Nawakszut, to początek serii planowanych podobnych działań. "Lwy Al-Kaidy Islamskiego Maghrebu są gotowe do walki i naostrzyły już swe miecze, by ostatecznie wyeliminować żydów, chrześcijan i ich agentów z ziem Islamu".
24 grudnia w Mauretanii zamordowana została czwórka francuskich turystów przez nieznanych sprawców. Zdaniem władz mauretańskich ataku dokonała zbrojna bojówka BAQMI. (PAP)
hb/ kar/
1542