Biała (PAP) - Alarmy powodziowe w powiatach bielskim, cieszyńskim, żywieckim oraz w Bielsku-Białej ogłosił wojewoda śląski - podali w niedzielę strażacy. Na Podbeskidziu deszcze wciąż intensywnie padają. Synoptycy mówią, że tak będzie nawet do wtorku.
Alarmy powodziowe w powiatach bielskim, cieszyńskim, żywieckim oraz w Bielsku-Białej ogłosił wojewoda śląski - podali w niedzielę strażacy. Na Podbeskidziu deszcze wciąż intensywnie padają. Synoptycy mówią, że tak będzie nawet do środy.
W małopolskiej części Podbeskidzia pogotowia przeciwpowodziowe zostały ogłoszone w Spytkowicach koło Wadowic i Brzeszczach w powiecie oświęcimskim.
W Wadowicach nurt wezbranej Dąbrówki porwał mostek przy stadionie miejscowej Skawy.We˙Frydrychowicach˙woda podtopiła kilka gospodarstw rolnych.
Z informacji służb zarządzania kryzysowego wojewody śląskiego wynika, że stan alarmowy przekroczyła Wisła w Ustroniu i Goczałkowicach, Iłownica w Czechowicach-Dziedzicach i Pszczynka w Pszczynie. Analogiczne służby z Małopolski podają, że podbeskidzkich powiatach tego województwa stan ostrzegawczy został przekroczony na: Wiśle w Jawiszowicach, Sole w Oświęcimiu i Stryszawce w Suchej Beskidzkiej, a także na Skawie w Jordanowie i Zatorze.
Woda daje się we znaki kierowcom. Rozlewisko uniemożliwia przejazd pasem drogi krajowej 81 w Skoczowie w kierunku Wisły. Na Śląsku Cieszyńskim nieprzejezdne są także: droga 937 pod wiaduktem w Zebrzydowicach, drogi Pruchna-Bąków i Prucha-Drogomyśl, a także Dębowiec-Ochaby. W Bielsku-Białej nieprzejezdna jest droga wylotowa do Żywca w bielskiej dzielnicy Mikuszowice. Policja zorganizowała objazdy.
Śląskie CZK przestrzegło, że przez najbliższą dobę synoptycy prognozują dalsze opady deszczu między innymi w zlewni Małej Wisły i Soły. W dorzeczu górnej i na górnej Odrze służby zarządzania kryzysowego przewidują ponowne wzrosty stanów wody na większości rzek, także powyżej stanów alarmowych. Lokalnie, zwłaszcza w rzekach górskich i podgórskich przybory mogą być bardzo gwałtowne. (PAP)
szf/ tot/