Demokratyczne siły w Rosji będą dążyły do zorganizowania przedterminowych wyborów parlamentarnych - powiedziała szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa, która we wtorek w Wilnie spotkała się z sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
"W Dumie nie mamy osób o poglądach demokratycznych, nie mamy wolnych mediów, pozostaje nam więc praca w organizacjach pozarządowych i organizowanie akcji na ulicach" - powiedziała Aleksiejewa dziennikarzom, informując, że o tym właśnie rozmawiała z szefową amerykańskiej dyplomacji.
Według Aleksiejewej, siły demokratyczne w Rosji wykorzystają wszystkie możliwe sposoby, by przyspieszyć wybory parlamentarne w tym kraju.
Sekretarz stanu USA Hillary Clinton, która uczestniczy we wtorek w posiedzeniu Rady Ministrów Spraw Zagranicznych państw Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy Europy (OBWE) w Wilnie, wyraziła zaniepokojenie stanem demokracji w Rosji.
"Rosyjscy wyborcy zasługują na rzetelne zbadanie doniesień o oszustwach wyborczych i manipulacjach" - podkreśliła Clinton.
W poniedziałek zachodni obserwatorzy, w tym OBWE, oświadczyli, że rosyjskie wybory, w których wygrała rządząca partia Jedna Rosja, charakteryzowały się "licznymi nieprawidłowościami".
Dwudniowe posiedzenie Rady Ministrów Spraw Zagranicznych OBWE rozpoczęło się we wtorek w stolicy Litwy, która w tym roku przewodniczy pracom organizacji. Uczestniczy w nim ponad 40 ministrów, w tym Hillary Clinton i szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ akl/ ap/