Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Algieria: Flaga libijskich powstańców nad ambasadą w Algierze

0
Podziel się:

Flaga libijskich powstańców zawisła w poniedziałek nad
ambasadą Libii w Algierze. Do tej pory libijska placówka w Algierii zachowywała lojalność wobec
płk. Muammara Kadafiego. Flagi tymczasowej Narodowej Rady Libijskiej pojawiły się też w innych
miastach.

Flaga libijskich powstańców zawisła w poniedziałek nad ambasadą Libii w Algierze. Do tej pory libijska placówka w Algierii zachowywała lojalność wobec płk. Muammara Kadafiego. Flagi tymczasowej Narodowej Rady Libijskiej pojawiły się też w innych miastach.

Setki Libijczyków zamieszkałych na Bliskim Wschodzie i w Europie świętowały w poniedziałek na ulicach zbliżający się koniec rządów Kadafiego po sześciu miesiącach powstańczego oporu i sukcesów. Nadzieję na rychły upadek reżimu podsyciło wkroczenie powstańców w niedzielę do Trypolisu.

Libijczycy przejmowali placówki dyplomatyczne, wywieszali powstańcze flagi i palili wizerunki Kadafiego. W Kairze urządzili wiec pod ambasadą libijską, a w Aleksandrii ściągnęli zieloną flagę libijską z budynku konsulatu i wywiesili trójkolorową powstańczą.

Podobnie zrobili w stolicy Turcji Ankarze; tam też powynosili na zewnątrz plakaty i portrety Kadafiego i spalili na oczach biernie obserwującego to personelu placówki.

Podobnie działo się w niedzielę na Malcie, gdzie około 200 Libijczyków weszło do ambasady, by zawiesić trójkolorową flagę i zniszczyć portrety Kadafiego.

W poniedziałek grupka Libijczyków na krótko przejęła libijską ambasadę w Sarajewie i wywiesiła flagę powstańców. Domagali się dymisji ambasadora w Bośni i Hercegowinie Salema Finnira, zagorzałego zwolennika Kadafiego. Kiedy przyjechała policja, opuścili pokojowo budynek ambasady.

Na krótko Libijczycy opanowali w poniedziałek placówkę w Pradze. Wywiesili flagę powstańców, a libijscy dyplomaci spalili starą i zdjęcie Kadafiego. Kierujący praską placówką charge d'affaires Nuri Ghawi powiedział, że wywieszenie flagi powstańców jest czytelnym sygnałem dla rządu Czech, by uznał Narodową Radę Libijską za przedstawiciela kraju.

Praga nie uznała jeszcze NRL, choć szef czeskiej dyplomacji Karel Schwarzenberg obiecywał to na przełomie czerwca i lipca podczas wizyty w Bengazi. Minister Schwarzenberg mówił niedawno, że Czechy uznają NRL dopiero kiedy powstańcy opanują całą Libię. (PAP)

klm/ mc/

9627300 9628053 9628719 9269691

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)