MSZ i ambasada brytyjska w Polsce będą wspierać telewizję satelitarną Biełsat nadającą na Białoruś - zadeklarowali minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i ambasador Wielkiej Brytanii Ric Todd.
"Polskie MSZ oraz ambasada brytyjska w Polsce czują się zobowiązane do stałego wspierania działalności telewizji satelitarnej Biełsat" - głosi komunikat ze spotkania Sikorski - Todd, przytoczony w środę przez tę stację.
Biełsat TV oficjalnie rozpoczęła działalność w grudniu ub. roku. Ma przełamać monopol informacyjny mediów, związanych z władzą Aleksandra Łukaszenki, a także wspierać kulturę białoruską i tamtejszą świadomość narodową.
Na razie Biełsat TV przygotowuje kilka godzin programu dziennie, powtarzanego dwa razy, w paśmie popołudniowo-wieczornym. Według niedawnych badań socjologicznych przeprowadzonych na Białorusi, telewizję oglądało 7,3 proc. Białorusinów.
Koszt działalności telewizji w 2008 r. szacowany jest na 27 mln zł, z czego znaczną część przewidziano w rezerwie budżetu państwa.
Ambasada brytyjska zobowiązała się przekazać pieniądze na szybki zakup laptopów dla dziennikarzy Biełsat TV. Szef polskiego MSZ zadeklarował, że Polska "zwiększy środki" przeznaczone na pomoc tej stacji, w celu pokrycia strat doznanych przez dziennikarzy. Kwoty wsparcia nie podano. (PAP)
rof/ la/ mow/
