Szczecin ma dla Amerykanów potencjał gospodarczy, wynikający m.in. z obecności stoczni w tym w mieście - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Lee Feinstein, który przebywa z dwudniową wizytą w województwie zachodniopomorskim.
"Widzimy potencjał w Szczecinie, wynikający chociażby z obecności stoczni w tym mieście. Na terenie stoczni pracują nadal na mniejszą skalę firmy. Daje to cały czas prawdziwe możliwości do inwestowania na tym terenie" - podkreślił Feinstein podczas spotkania z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem.
Ambasador dostrzegł również "zainteresowanie regionu kwestiami energetycznymi". "Energetyka jest bardzo istotnym tematem w Polsce. Z chęcią podzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem, jeśli chodzi o rozwiązania w sektorze energetycznym" - dodał Feinstein.
Według niego istotą ewentualnej współpracy między amerykańskimi i polskimi firmami w Szczecinie jest nawiązanie między nimi kontaktów. "My jako przedstawiciele władz możemy ze sobą rozmawiać i wiele zrobić, ale bardzo wiele w tej sprawie zależy od sektora prywatnego" - dodał Feinstein.
Ambasador USA i prezydent Szczecina przyznali, że szczecińskie firmy powinny wykorzystać szansę na nawiązanie kontaktów biznesowych i pojawić się na szczycie gospodarczym, który ma odbyć się w czerwcu w Warszawie. Na szczyt ma przyjechać amerykański sekretarz handlu i przedstawiciele firm ze Stanów Zjednoczonych.
W środę Feinstein spotkał się też z wojewodą zachodniopomorskim Marcinem Zydorowiczem i odwiedził Muzeum Narodowe w Szczecinie. W planach ma spotkanie z marszałkiem zachodniopomorskim Olgierdem Geblewiczem i wizytę w Zamku Książąt Pomorskich.
Ambasador przyjął zaproszenie Katedry Filologii Angielskiej Uniwersytetu Szczecińskiego i porozmawia ze studentami filologii angielskiej i uczestnikami wymiany polsko-amerykańskiej. (PAP)
res/ par/ gma/
