Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Amerykański krytyk Roger Ebert odebrał Brzytwę Kałużyńskiego

0
Podziel się:

Roger Ebert, znany na całym świecie amerykański recenzent filmowy, odebrał w
środę w Konsulacie Generalnym RP w Chicago, nagrodę dla najlepszego krytyka filmowego festiwalu
Cinema Mundi w Łodzi. Brzytwa Kałużyńskiego została przyznana po raz pierwszy.

Roger Ebert, znany na całym świecie amerykański recenzent filmowy, odebrał w środę w Konsulacie Generalnym RP w Chicago, nagrodę dla najlepszego krytyka filmowego festiwalu Cinema Mundi w Łodzi. Brzytwa Kałużyńskiego została przyznana po raz pierwszy.

Festiwal filmowy Philips Cinema Mundi im. Zygmunta Kałużyńskiego odbędzie się w dniach 1-3 kwietnia w Łodzi. Jednak Roger Ebert m.in. z powodów zdrowotnych nie będzie mógł się na nim pojawić.

"Fakt, że ta nagroda nosi imię Zygmunta Kałużyńskiego, polskiego krytyka, jest dla mnie bardzo ważna. Polskie kino jest jednym ze skarbów tego świata. I ta nagroda ma dla mnie bardzo duże znaczenie. Jestem bardzo wdzięczny za jej przyznanie" - takimi słowami Roger Ebert dziękował za przyznanie mu nagrody. Nie wygłosił ich sam, tylko za pośrednictwem towarzyszącej mu żony Chaz Hammelsmith.

Komplikacje po poważnych operacjach związanych z rakiem tarczycy uniemożliwiają Ebertowi mówienie. Krytyk z chorobą walczy od 2002 r.

Brzytwę Kałużyńskiego przyznano Rogerowi Ebertowi m.in. za wyrazistość i ostrość poglądów. Na uroczystości wręczenia nagrody w Konsulacie RP w Chicago żona Eberta, Chaz Hammelsmith, stwierdziła, że bycie krytykiem dla jej męża nie jest tylko pracą, ale pasją.

"Jest całkowicie oddany pasji jaką jest dla niego krytyka filmowa. Myślę, że ludzie wiedzą o tym i dostrzegają jego autentyczność" - dodała. "Mój mąż uważa, że dobry film może sprawić, że będziemy dobrymi ludźmi" - powiedziała Chaz Hammelsmith.

Zdaniem 68-letniego Rogera Eberta, krytyka filmowa jest w obecnych czas bardziej "żywotna" niż kiedykolwiek, głównie za sprawą internetu. "Krytyka filmowa jest w dobie internetu czymś globalnym" - stwierdził.

Amerykański krytyk ubolewa, że z jego stroną internetową RogerEbert.com nie współpracują korespondenci z Polski. Jak zauważył recenzje filmów nadsyłają mu osoby z różnych zakątków świata i życzyłby sobie, by w tym gronie znalazła się także Polska.

"Z powodów zdrowotnych Roger Ebert nie mógł polecieć do Polski, ale z ochotą przyjął zaproszenie do konsulatu. Zastąpiliśmy organizatorów festiwalu Cinema Mundi wręczając Panu Ebertowi nagrodę przesłaną nam z Łodzi" - powiedział konsul generalny RP w Chicago, Zygmunt Matynia.

Na spotkanie do konsulatu w Chicago Rober Ebert przyszedł ze "Złotą Ciupagą", nagrodą którą otrzymał w 2010 r. od organizatorów Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce. Wyróżniony został "za wkład w promocję kina europejskiego w Ameryce, ze szczególnym uwzględnieniem filmu polskiego".

Roger Ebert zaliczany jest do najbardziej znanych i wpływowych krytyków filmowych na świecie. Autor kilkunastu książek o kinie i tysięcy recenzji filmowych, został wyróżniony Nagrodą Pulitzera. Pochodzący ze stanu Illinois Ebert od 1967 r. swoje recenzje publikował na łamach dziennika "Chicago Sun-Times". Popularność przyniósł mu program telewizyjny "Siskel and Ebert at the Movies", który przez 23 lata prowadził z drugim krytykiem filmowym Gene'm Siskelem. Po śmierci Siskela Ebert w 2000 r. do współpracy zaprosił kolegę z redakcji "Chicago Sun-Times" Richarda Roepera. Ich program "At the Movies with Ebert and Roeper" nadawany był do 2006 r. Po kolejnej operacji związanej z chorobą nowotworową, zakończonej usunięciem części kości szczękowej, Ebert przez kilka lat nie pokazywał się na wizji. Lekarze University of Illinois skonstruowali dla niego specjalną protezę.

Z Chicago Joanna Trzos (PAP)

tos/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)