Amerykański muzyk eksperymentalny, kompozytor ambient, Robert Rich wystąpi w Krakowie podczas Festiwalu Unsound. 11. edycja święta muzyki elektronicznej i eksperymentalnej potrwa od 13 do 20 października.
Jak poinformowała organizująca przedsięwzięcie krakowska Fundacja Tone - Muzyka i Nowe Formy Sztuki, motywem przewodnim tegorocznej imprezy będą interferencje, czyli nakładanie się fal. "Słowo to może być również tłumaczone jako zakłócenia, mieszanie się, przeszkadzanie. Dziś te zjawiska zaznaczają się coraz silniej w muzyce - od wciąż rozwijającej się sceny noise (bardzo hałaśliwej muzyki elektronicznej - PAP) po nowe kierunki muzyki tanecznej" - powiedział organizator.
Motyw przewodni realizowany będzie m.in. poprzez oryginalne wykorzystanie przestrzeni, w których odbędą się wydarzenia festiwalowe. Przykładem będzie "Sleep Concert", czyli "Śpiący Koncert" Roberta Richa, który zasłynął jako kompozytor ambient (spokojnej muzyki elektronicznej wykorzystywanej m.in. do medytacji - PAP). Jego trwające całą noc koncerty, w trakcie których publiczność zasypiała, organizowane w latach 90. w San Francisco były określane jako legendarne. "Więcej szczegółów ujawnimy wkrótce, na razie zalecamy przygotować śpiwory i poduszki" - polecił organizator.
W Krakowie wystąpi także, po 10-letniej nieobecności na scenie, Porter Ricks. Niemiecki duet Thomasa Koenera i Andy Hellwiga nagrał m.in. płytę "Biokinetics" (1996), która znacząco wpłynęła na rozwój techno. W ubiegłym roku album doczekał się reedycji.
Tak jak w latach ubiegłych, tak i tym razem nie zabraknie silnej reprezentacji artystów z USA. Publiczność usłyszy m.in. Tropic of Cancer z Los Angeles i Pharmakon z Nowego Jorku. Amerykańscy artyści pojawią się m.in. podczas dwóch nocy klubowych, które odbędą się w nieczynnym hotelu Forum. Koncert dadzą też pionierzy drone doom metalu (muzyka metalowa charakteryzująca się wolnym tempem i ciężkim brzmieniem - PAP) - grupa Earth.
Na Unsound zagrają też polscy artyści. Jednym z nich będzie Stefan Wesołowski, którego pierwszy występ oparty będzie na albumie "Liebestod". Dotychczas znany najbardziej z aranżacji smyczkowych na albumie "Treny" artysty dźwiękowego Michała Jacaszka, Wesołowski objawi swoje własne brzmienie, oparte na elementach postklasycznych, elektronice i nagraniach terenowych. Muzyk będzie grał m.in. na pianinie i skrzypcach. (PAP)
bko/ abe/
