Wzrost hurtowych cen paliw nie powinien w najbliższym tygodniu przełożyć się na podwyżki na stacjach - prognozują analitycy z BM Reflex. Eksperci e-petrol.pl zwracają uwagę, że impulsem dla podwyżki cen ropy będzie szybszy wzrost globalnej gospodarki.
Według analityków e-petrol.pl na stacjach benzynowych widać efekty obniżek w cennikach rafinerii. "Mniej płacimy za benzynę bezołowiową 95 i olej napędowy. Popularna "95'" kosztowała na początku tego tygodnia 5,14 zł/l, a diesel 5,01 zł/l. Spadek w obu wypadkach wyniósł 2 gr za litr paliwa. Na najniższym w tym roku poziomie znalazła się cena autogazu, który kosztuje średnio 2,50 zł/l.
Analitycy e-petrol.pl prognozują, że od 30 maja do 5 czerwca za benzynę Pb 98 będziemy płacili 5,15-5,29 zł, natomiast benzyna 95-oktanowa będzie kosztować 5,03-5,15 zł, zaś olej napędowy 4,92-5,04 zł, a LPG 2,39-2,57 zł.
"Polski rynek w ostatnich dniach stał się areną widocznych obniżek cen, które dotarły także na stacje benzynowe. Nie jest jednak wcale przesądzone, że zostaną one utrzymane w kolejnych dniach" - napisali analitycy z e-petrol.pl Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak w cotygodniowym raporcie. Wskazali, że sytuacja na światowych rynkach jest mniej stabilna.
Eksperci zwracają uwagę, że impulsem dla podwyżki cen ropy może być szybszy wzrost globalnej gospodarki, według OECD poziom 4,2 proc. PKB wydaje się realny. Ponadto w USA rośnie popyt na paliwa m.in. w związku z wakacjami.
Z kolei analitycy z BM Reflex Urszula Cieślak i Rafał Zywert podkreślają, że "z powodu osłabienia złotego wobec dolara, po dwóch tygodniach spadków, ponownie drożeją paliwa w hurcie". "Skala podwyżek wprowadzona przez producentów w okresie 20 - 27 maja z znacznym stopniu skompensuje wcześniejsze obniżki" - dodają.
Ich zdaniem widoczny wzrost hurtowych cen paliw nie powinien jednak w najbliższym tygodniu przełożyć się na podwyżki cen detalicznych. "W związku ze zmianą tendencji na rynku hurtowym dalsze obniżki cen na stacjach mogą być zagrożone" - napisali w komunikacie.
Ich zdaniem w pierwszym tygodniu czerwca można się spodziewać obniżek jedynie na tych stacjach, gdzie ceny pozostały bez zmian - co może przełożyć się na jedno lub dwugroszowy spadek średnich cen oleju napędowego. Natomiast benzyna i autogaz będą na poziomach z tego tygodnia.
BM Reflex zwraca uwagę, że największe na świecie instytucje finansowe spodziewają się, że za ropę będziemy płacić więcej w tym roku. Na przykład Barclays Capital i Morgan Stanley szacują średni poziom cen ropy Brent w tym roku na 120 dol., a Goldman Sachs podniósł prognozę do 130 dol. w tym roku i 140 dol. w 2012 r.
"Mimo podwyżek stóp procentowych i chłodzenia chińskiej gospodarki, tempo wzrostu popytu na ropę pozostaje wysokie. Zgodnie z najnowszymi danymi (...) w kwietniu chiński popyt na paliwa osiągnął poziom 9,4 mln baryłek dziennie i jest 8,5 proc. wyższy niż przed rokiem" - napisali. (PAP)
mmu/ amac/
