Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analitycy: PBG ma rosnące kłopoty, ale też szanse na ich pokonanie

0
Podziel się:

W piątek Union Investment TFI zażądało wykupu wyemitowanych przez PBG
obligacji o wartości nominalnej 305,1 mln zł, a Standard and Poor's obniżył rating PBG do "D" z
"SD". Zdaniem analityków, PBG ma coraz większe kłopoty, ale nadal są szanse na ich pokonanie.

W piątek Union Investment TFI zażądało wykupu wyemitowanych przez PBG obligacji o wartości nominalnej 305,1 mln zł, a Standard and Poor's obniżył rating PBG do "D" z "SD". Zdaniem analityków, PBG ma coraz większe kłopoty, ale nadal są szanse na ich pokonanie.

W poniedziałek zarządy PBG, Hydrobudowy i Aprivii, spółek należących do grupy PBG, podjęły uchwały o złożeniu wniosków o ogłoszenie upadłości układowej. Spółki podały, że bezpośrednią przyczyną decyzji były przeciągające się rozmowy z bankami na temat finansowania grupy.

W środę umowy kredytowe wypowiedziały PBG banki: HSBC Bank Polska, BGŻ, ING Bank Śląski oraz Polski Bank Przedsiębiorczości. W piątek Union Investment TFI zażądało natychmiastowego wykupu wyemitowanych przez PBG obligacji w imieniu zarządzanych przez siebie funduszy inwestycyjnych.

Zdaniem analityka Domu Maklerskiego BOŚ SA Łukasza Bugaja, PBG ma bardzo poważne kłopoty finansowe. "Na początku niektórzy bagatelizowali złożony przez PBG wniosek o upadłość układową, ale dalszy rozwój wypadków pokazał, że spółka ma kolosalne problemy i rzeczywiście może upaść" - powiedział PAP.

Analityk Open Finance Roman Przasnyski podkreśla, że wykup obligacji o wartości 305 mln zł byłby trudnym zadaniem dla bardzo wielu firm, a tym bardziej dla takiej, która ma kłopoty finansowe. "Sądzę, że spółek, które mają wolne 305 mln zł do wydania, nie jest zbyt wiele, poza gigantami na rynku" - powiedział PAP. Dodał, że żądanie Union Investment TFI należy uznać za nierealne, postawione z przyczyn formalnych, gdyż "chyba sam żądający tej kwoty nie wierzy w jej odzyskanie".

Analityk rynków finansowych Marek Zuber uważa jednak, że jest za wcześnie na czarne scenariusze dla PBG. "Decydujące będą najbliższe tygodnie. Jeśli postępowanie układowe się powiedzie, wówczas spółka przetrwa. Jeśli nie, to czeka ją upadłość likwidacyjna i to dopiero byłoby fatalne dla firmy i dla wierzycieli" - powiedział PAP.

Dodał, że PBG ma też bardzo cenne aktywa, np. spółkę Rafako, która jest w świetnej sytuacji i ma podpisane bardzo dobre kontrakty.

Rzeczniczka grupy PBG Kinga Banaszak-Filipiak powiedziała PAP w piątek, że wypowiedzenie umów przez banki oraz żądania Union Investment TFI to naturalna konsekwencja złożonych wniosków o upadłość z możliwością zawarcia układu.

"Spółka będzie prowadziła rozmowy w sprawie spłaty zobowiązań wobec wierzycieli, w tym także obligatariuszy" - powiedziała PAP.

Grupa PBG zajmuje się m.in. inwestycjami infrastrukturalnymi, w tym budową dróg i autostrad, inwestycjami energetycznymi i paliwowymi. Konsorcjum Hydrobudowa-PBG-Alpine była głównym wykonawcą Stadionu Narodowego.(PAP)

ska/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)