Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Anestezjolodzy do premiera: resort zdrowia ignoruje nasze wystąpienia

0
Podziel się:

Chcą omówić konsekwencje i zagrożenia wprowadzenia tej decyzji w życie.

Anestezjolodzy do premiera: resort zdrowia ignoruje nasze wystąpienia
(Krystian Maj/Reporter)

Zarząd Główny Związku Zawodowego Anestezjologów wystąpił do premiera z prośbą o interwencję, ponieważ czują się ignorowani przez ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. Chodzi o brak odpowiedzi na ich wystąpienia do ministra.

Zarząd w piśmie skierowanym do premiera przypomniał, że minister zdrowia 2 stycznia podpisał rozporządzenie w sprawie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów, w którym wprowadzona została nowa specjalność medyczna o nazwie intensywna terapia.

Autorzy listu podkreślają, że odbyło się to bez konsultacji z Polskim Towarzystwem Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Krajowym Konsultantem w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii oraz Związkiem Zawodowym Anestezjologów.

Anestezjolodzy podkreślili, że nie kwestionują prawa kierownictwa resortu zdrowia do podejmowania decyzji legislacyjnych oraz nie chcą polemizować z faktem powołania nowej specjalizacji, natomiast chcieliby, _ jako środowisko skupiające ekspertów w tej dziedzinie, omówić konsekwencje i zagrożenia wprowadzenia tej decyzji w życie. _

_ _

_ Decyzja o wprowadzeniu nowej specjalizacji jest dla członków Związku Zawodowego Anestezjologów niezrozumiała _dlatego, że od kilku lat dzięki uznaniu przez poprzednie kierownictwa resortu zdrowia specjalizacji anestezjologii i intensywnej terapii za priorytetową, rozwiązany został problem niedoboru specjalistów z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii w polskim systemie ochrony zdrowia".

- _ Zdumiewający jest także fakt, iż kierownictwo resortu zdrowia ignoruje nasze wystąpienia _ - napisali anestezjolodzy i przypomnieli, że 8 stycznia skierowali do ministra zdrowia pismo ws. wydanego rozporządzenia i dotychczas nie otrzymali odpowiedzi.

Czytaj więcej w Money.pl
Jest już rządowy program leczenia in vitro Z programu ma skorzystać 15 tysięcy par, nie tylko małżeństw.
Lekarze wyliczają wady rewolucji Arłukowicza Ich zdaniem zaproponowane przez ministra zmiany, w tym likwidacja NFZ, nie uleczą polskiej patologii.
Lekarze nie są pewni swoich umiejętności Takie wnioski płyną z analizy danych zebranych przy pomocy ankiety internetowej, którą wypełniło 783 losowo wybranych brytyjskich lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej.
Tusk postawił ultimatum swojemu ministrowi - _ To od niego oczekuję zdecydowanych działań _ - powiedział premier. Jest odpowiedź resortu zdrowia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)