Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Antyimigracyjna ustawa w Arizonie ma poparcie większości w USA

0
Podziel się:

Większość Amerykanów zdecydowanie popiera kontrowersyjną ustawę przeciw
nielegalnym imigrantom w Arizonie, która zdaniem krytyków sprowadza się do dyskryminacji rasowej -
wynika z najnowszego sondażu "New York Timesa" i telewizji CBS.

Większość Amerykanów zdecydowanie popiera kontrowersyjną ustawę przeciw nielegalnym imigrantom w Arizonie, która zdaniem krytyków sprowadza się do dyskryminacji rasowej - wynika z najnowszego sondażu "New York Timesa" i telewizji CBS.

51 procent respondentów w sondażu uważa, że ustawa jest słuszna, a 9 procent jest nawet zdania, że "nie idzie wystarczająco daleko". Tylko 36 procent ocenia, że "idzie za daleko".

Ustawa, przeciwko której w czasie weekendu protestowały dziesiątki tysięcy Latynosów, zobowiązuje policję w Arizonie do zatrzymywania osób, które "stwarzają uzasadnione podejrzenia", że przebywają w USA nielegalnie.

Zdaniem przeciwników ustawy, zmusza ona policję do "rasowego profilowania", czyli selektywnego legitymowania i aresztowania osób o ciemniejszym kolorze skóry, czyli wyglądających na przybyszów z Ameryki Łacińskiej, gdyż stamtąd przeważnie pochodzą nielegalni imigranci.

Badani w sondażu Amerykanie zgadzają się, że nowe prawo w Arizonie doprowadzi do "rasowego profilowania". Przyznają też, że prawdopodobnie zmniejszy gotowość nielegalnych imigrantów do współpracy z policją w śledztwach w sprawie przestępstw, z obawy przed deportacją.

Uważają to jednak za nieuniknione koszty redukcji nielegalnej imigracji, do czego - ich zdaniem - przyczyni się ustawa w Arizonie.

Miliony nielegalnych imigrantów pracują w USA, zwykle wykonując za niskie wynagrodzenie prace, których nie chcą się podjąć na tych warunkach rodowici Amerykanie.

Ci ostatni jednak są zdania - jak wynika z sondażu - że nielegalna imigracja w sumie osłabia amerykańską gospodarkę.

Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)