Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apel Gowina do prezydenta o podjęcie prac nad nowym systemem emerytalnym

0
Podziel się:

Szef Polski Razem Jarosław Gowin zaapelował w piątek do prezydenta Bronisława
Komorowskiego o zainicjowanie prac nad paktem międzypokoleniowym, który miałby stworzyć nowy system
emerytalny. Zdaniem Gowina, jest to konieczne w świetle realnej - według niego - groźby bankructwa
ZUS.

Szef Polski Razem Jarosław Gowin zaapelował w piątek do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zainicjowanie prac nad paktem międzypokoleniowym, który miałby stworzyć nowy system emerytalny. Zdaniem Gowina, jest to konieczne w świetle realnej - według niego - groźby bankructwa ZUS.

"Trzeba dziś powiedzieć otwarcie: ZUS jest bankrutem i od tego bankructwa nie uratuje go ani 150 miliardów złotych przejętych z OFE i wrzuconych w ZUS jak w studnię bez dna, ani kolejne miliardy podatków, które będą płynąć z ozusowania umów zleceń. Nic obecnego systemu emerytalnego już nie uratuje" - powiedział Gowin na konferencji prasowej w Gdańsku.

B. minister sprawiedliwości mówił, że według ekspertów, ZUS straci płynność finansową i zdolność wypłaty emerytur najpóźniej w roku 2022 r. "Akurat na rok 2022 premier zapowiada, że Polska wejdzie do grona 20 najbogatszych krajów świata, w tym też roku mamy organizować olimpiadę. W rzeczywistości, w tym roku Polska okaże się bankrutem. Będziemy bankrutem udającym bogacza na koszt młodych Polaków" - ocenił.

"Dlatego proponujemy pakt międzypokoleniowy. Proponujemy porozumienie między tymi, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy, a tymi, którzy są na tym rynku pracy od 20, 30 i 40 lat (...). Apelujemy do wszystkich partii, aby ponad podziałami partyjnymi przystąpić do tego paktu, aby rozpocząć pracę nad zupełnie nowym systemem ubezpieczeń społecznych. Naturalnym patronem takiego porozumienia jest oczywiście prezydent" - podkreślił Gowin.

Zdaniem szefa PR, ustawa dotycząca zmian w OFE, którą podpisał niedawno Bronisław Komorowski, jest "katastrofalna dla systemu emerytalnego".

"Podpisał ją mimo tego, że wiedział, jak bardzo jest szkodliwa. Wtedy zachował się jak prezydent jednej partii. Liczymy bardzo na to, że w sprawie paktu międzypokoleniowego Bronisław Komorowski okaże się prezydentem wszystkich Polaków" - powiedział Gowin.

Prezydent Komorowski podpisał ustawę o zmianach w systemie OFE, ale - jak zapowiedział - skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. TK miałby zbadać m.in. kwestię własności środków zgromadzonych w funduszach, zakaz inwestycji w obligacje czy nakaz inwestowania w akcje.

Gowin stwierdził, że dobrą okazją do pierwszej dyskusji nad paktem międzypokoleniowym jest przypadająca w lutym tego roku 25. rocznica rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu. Zaapelował do prezydenta, "aby te prace zainicjował, aby zaprosił do współpracy przedstawicieli organizacji pozarządowych, rodzinnych, studentów, ekspertów i przedstawicieli wszystkich partii".

Gowin uważa, że jednym z elementów nowego systemu emerytalnego w Polsce może być tzw. emerytura obywatelska, czyli gwarantowane przez państwo niskie świadczenie; ale jednocześnie dzięki niskim podatkom i wyższym dochodom każdy Polak mógłby dodatkowo zatroszczyć się o wyższą emeryturę.

Polityk skrytykował premiera Donalda Tuska za ostatnie zapowiedzi "zakończenia ery tzw. umów śmieciowych" m.in. poprzez oskładkowanie umów-zleceń.

"Donald Tusk młodym ludziom obiecał raj umów etatowych, a w rzeczywistości rząd gotuje młodym Polakom piekło kolejnego bezrobocia. Ta zmiana, ozusowanie umów śmieciowych, będzie oznaczała, że dziesiątki, a może nawet setki tysięcy młodych Polaków stracą pracę. Prawdziwym motywem tej rządowej inicjatywy ozusowania umów śmieciowych nie jest troska o pracujących, lecz chęć zasypania dziury w budżecie, będącej efektem nieodpowiedzialnej polityki fiskalnej" - uważa b. minister sprawiedliwości. (PAP)

rop/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)