Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apel o niekaranie za posiadanie małych ilości narkotyków

0
Podziel się:

Polska ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, a zwłaszcza jej art. 62, jest
kosztowna, przynosi więcej szkód niż korzyści, dlatego należy zdepenalizować posiadanie małych
ilości narkotyków - postulują organizatorzy piątkowej konferencji "My, Narkopolacy?".

Polska ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, a zwłaszcza jej art. 62, jest kosztowna, przynosi więcej szkód niż korzyści, dlatego należy zdepenalizować posiadanie małych ilości narkotyków - postulują organizatorzy piątkowej konferencji "My, Narkopolacy?".

Konferencję, która odbyła się w przeddzień Międzynarodowego Dnia Solidarności z Osobami Uzależnionymi od Substancji Psychoaktywnych, zorganizowały: Społeczny Komitet ds. AIDS, Polska Sieć ds. Polityki Narkotykowej, Stowarzyszenie JUMP'93, Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz Instytut Spraw Publicznych.

Zgodnie z art. 62 posiadanie każdej ilości narkotyków podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat, a za posiadanie "znacznej ilości" narkotyków - do 8 lat.

"Polska ustawa jest jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie" - mówiła w piątek Agnieszka Sieniawska, koordynator działań prawnych w projekcie Rzecznika Praw Osób Uzależnionych. Przypomniała, że wprowadzając ustawę kierowano się m.in. chęcią przeciwdziałania narkomanii oraz zwiększenia skuteczności policji w walce z handlarzami narkotyków.

"Dziś wiemy, że ustawa nie działa, nie przyczyniła się do przeciwdziałania narkomanii, a wręcz przeciwnie, przyniosła więcej szkód niż korzyści. Kosztuje mnóstwo pieniędzy, ceny narkotyków spadły o ok. 20 proc. (...). Dlatego wydaje mi się, że słusznym, mądrym i skutecznym rozwiązaniem jest zdepenalizowanie posiadania małych ilości narkotyków" - powiedziała Sieniewska, podkreślając, że depenalizacja nie oznacza legalizacji.

O tym, że w polskiej polityce narkotykowej potrzebna jest reforma, przekonywała także Ewelina Kuźmicz z Instytutu Praw Publicznych. Według wyliczeń ISP tylko w 2008 roku policja stwierdziła ponad 30,5 tys. przestępstw związanych z posiadaniem narkotyków, czyli z art. 62 - to prawie 3 proc. wszystkich przestępstw, które w tym czasie miały miejsce w Polsce.

53 proc. wszystkich oskarżonych miało mniej niż 24 lata, mniej niż 30 lat miało ponad 80 proc. wszystkich oskarżonych. Zazwyczaj były to osoby, posiadające marihuanę - 64 proc., 23 proc. - amfetaminę.

Na podstawie danych policji, Ministerstwa Sprawiedliwości i służby więziennej ISP obliczył, że jedno przestępstwo stwierdzone z art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii kosztuje 2 tys. 594 zł oraz 6-7 dni pracy. W sumie art. 62 kosztuje budżet państwa ok. 80 mln zł rocznie - wynika z raportu ISP.

Na podstawie raportu eksperci ISP przygotowali następujące rekomendacje. Proponują m.in. depenalizację posiadania niewielkich ilości narkotyków na własny użytek, aby wobec osób (dotąd niekaranych) zatrzymanych za posiadanie "nieznacznej ilości" narkotyków rozważyć umorzenie postępowania na poziomie prokuratury. Pozwoliłoby to na obniżenie kosztów związanych z postępowaniem.

ISP postuluje też ustawowe określenie limitów, jaka ilość narkotyków jest nieznaczna. Proponuje także przekierowanie 80 mln zł, które obecnie wydawane są na realizację ustawy, na programy profilaktyczne, leczenie i redukcję szkód.

W Ministerstwie Sprawiedliwości gotowe są już założenia do projektu nowelizacji Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Pełnomocnik rządu i koordynator ministra sprawiedliwości ds. rozwiązywania problemów narkomanii Barbara Wilamowska poinformowała w piątek, że 1 lipca dokument wejdzie pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów.

W końcu kwietnia nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii została skierowana do uzgodnień międzyresortowych. Według projektu, jeżeli przedmiotem czynu są "środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej, przeznaczone na własny użytek oskarżonego, postępowanie można umorzyć również przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, jeśli orzeczenie wobec sprawcy kary byłoby niecelowe ze względu na okoliczności popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości".

Ministerstwo Sprawiedliwości w ubiegłym roku w założeniach do noweli zaznaczało, że "generalną przesłanką stosowania tego przepisu byłaby niecelowość stosowania wobec pewnej grupy osób posiadających narkotyki represji karnej". "Równocześnie represja ta może poprzez stygmatyzację takich sprawców wyrządzać wręcz poważne szkody i początkować proces ich dalszego wykolejenia społecznego lub proces ten pogłębiać" - wskazywał resort, uzasadniając potrzebę zmian.

Dzień Solidarności z Osobami Uzależnionymi od Substancji Psychoaktywnych został ustanowiony w 1987 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. (PAP)

js/ abr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)