Dwanaście organizacji związanych z mediami, w tym Reporterzy bez Granic (RSF), zaapelowało w czwartek do władz Birmy, by zaprzestały nękania dziennikarzy i wypuściły na wolność 17 reporterów.
Organizacje te wzywają ONZ, Unię Europejską oraz Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) do wywarcia presji na birmańskie władze w celu uwolnienia dziennikarzy.
"Są dowody na to, że pomimo obietnic wolność prasy i wolność słowa jest coraz mniejsza w Birmie, dostęp do internetu jest utrudniony, a dziennikarze zmuszani do coraz większej autocenzury" - ogłosiły organizacje w komunikacie.
Pod apelem podpisała się m.in. mająca siedzibę w Oslo birmańska grupa medialna, Democratic Voice of Burma (DVB). Przy pomocy birmańskich reporterów organizacja często nadaje nieocenzurowane wiadomości z kraju, w którym panuje nadzór policyjny nad mediami.
DVB przypomniała, że od grudnia 2010 roku dwóch jej reporterów zostało skazanych na kary do 13 lat więzienia. Karę odsiadują oni z inną reporterką DVB Hla Hla Win, skazaną na 27 lat pozbawienia wolności, m.in. za przeprowadzenie wywiadów z mnichami buddyjskimi podczas zamieszek z 2007 roku, znanych jako "szafranowa rewolucja".
Organizacje obrony praw człowieka regularnie wzywają władze Birmy do uwolnienia 2 tys. więźniów politycznych. (PAP)
jhp/ ap/