Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan zaapelowała do rządu, by stanowisko Polski dotyczące spraw poruszanych na rozpoczynającym się w czwartek szczycie Unii Europejskiej, prowadziło do trwałego wzrostu gospodarczego i społecznego naszego kraju, a jednocześnie wspierało cele rozwojowe całej unijnej Wspólnoty.
"Sesja Rady Europejskiej ma podjąć ważne tematy dla gospodarczej przyszłości UE i jej państw członkowskich. Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan apeluje do rządu, by stanowisko Polski prezentowane na Radzie i w toku realizacji jej ustaleń prowadziło do trwałego wzrostu gospodarczego i społecznego naszego kraju, a jednocześnie wspierało cele rozwojowe całej unijnej Wspólnoty. Tylko wówczas nasza pozycja w Unii będzie współmierna z rangą i aspiracjami Polski" - czytamy w apelu przesłanym PAP.
W czasie dwudniowego spotkania przywódcy 25 krajów członkowskich Unii mają się zastanawiać nad metodami przyspieszenia wzrostu ekonomicznego, możliwościami utworzenia jednolitego rynku energii, zapobiegania bezrobociu, wprowadzania nowoczesnych technologii i zwiększenia konkurencyjności UE na globalnym rynku.
"Naszym zdaniem konieczne jest potwierdzenie gotowości naszego kraju do prowadzenia polityki gospodarczej i społecznej ujętej w ramach Krajowego Programu Reform 2005-2008" - podkreśla Lewiatan. Jednocześnie proponuje uzupełnienie tego programu w kilku dziedzinach, np. o zdefiniowanie priorytetów badawczych, na które kierowane będą pieniądze ze środków publicznych.
Pracodawcy uważają również, że "potrzebne są realne zmiany, dotyczące przede wszystkim obniżenia pozapłacowych kosztów pracy, uproszczenie procedur administracyjnych, w tym procedur w systemie podatkowym, zwiększenia elastyczności prawa pracy".
PKPP Lewiatan popiera także przedstawione w Zielonej Księdze (przygotowany przez KE plan utworzenia wspólnej polityki energetycznej UE-PAP) działania na rzecz budowy wewnętrznego europejskiego rynku energii. Widzi w tym szansę dla polskiego górnictwa węgla kamiennego i elektroenergetyki, bo polskie zasoby powinny być wtedy uznane "za strategiczny zasób europejski, pozwalający na zmniejszenie zależności od dostawców zewnętrznych".
Za równie istotną Lewiatan uważa unijną politykę energetyczną skierowaną na zewnątrz, dzięki czemu zwiększyłaby się zależność quasi-monopolistycznych dostawców od jednego wielkiego rynku UE.
Pracodawcy podkreślają również wagę tzw. dyrektywy usługowej w procesie podnoszenia jakości jednolitego rynku UE. "Przyjmujemy z głębokim rozczarowaniem obniżanie poziomu ambicji tego aktu" - napisali.
Lewiatan przypomina też, że "Polska lokuje się na dalekich pozycjach w Unii Europejskiej", jeśli chodzi o poziom zatrudnienia i domaga się, żeby "na obecnym spotkaniu Rady Europejskiej rząd polski przedstawił swoje zamierzenia dotyczące polityki poprawy stanu zatrudnienia".
PKPP Lewiatan skupia w związkach regionalnych i branżowych ponad 3000 firm zatrudniających 600 tys. osób. Jako jedyna polska organizacja biznesowa jest członkiem UNICE (największa europejska konfederacja pracodawców, zrzeszająca 39 organizacji narodowych z 33 państw Europy-PAP) i ma swoje przedstawicielstwo w Brukseli.(PAP)
bba/ la/
