(dochodzi wypowiedź prezesa TVP)
11.10.Warszawa (PAP) - Platforma Obywatelska zwraca się do dziennikarzy i pracowników mediów publicznych o rzetelne i bezstronne przedstawianie obecnej sytuacji politycznej - czytamy w apelu PO przekazanym PAP w środę wieczorem.
"Środki społecznego przekazu w demokratycznym społeczeństwie są w szczególny sposób zobowiązane do uczciwego relacjonowania debaty publicznej. Odwołujemy się w tej kwestii do konstytucyjnej zasady wolności słowa, przepisów ustaw o radiofonii i telewizji, prawa prasowego oraz etyki zawodu dziennikarza" - napisano w apelu podpisanym przez Zarząd PO.
Według PO, "fundamentem właściwego działania mediów jest wolność i sumienie dziennikarzy, które nie mogą być łamane naciskami politycznymi", dlatego - jak napisano - partia ta zamierza "w sposób zdecydowany przeciwstawiać się przypadkom rażącego naruszania równowagi i pluralizmu w mediach publicznych oraz bronić tych dziennikarzy, którzy swoje powołanie przedkładają nad doraźne korzyści i uczestnictwo w akcjach politycznych".
PO apeluje do środowiska dziennikarskiego "o potępienie sytuacji awansowania, premiowania wyłącznie dziennikarzy posłusznych partii rządzącej i eliminowania z anten mediów publicznych poglądów niezgodnych z linią obecnie zarządzających Telewizją Polską, Polskim Radiem i Polską Agencją Prasową".
"Uważamy, że opinia publiczna osądzi działania rządzących w mediach publicznych, ale cenę tych działań zapłacą instytucje mediów publicznych i dziennikarze, tracąc wiarygodność i zaufanie obywateli" - napisano w apelu.
"Ze smutkiem i zdziwieniem przyjmuję oświadczenie zarządu PO - powiedział prezes PAP Piotr Skwieciński. - Jeśli politycy tej partii znają przykłady +łamania sumień+ dziennikarzy PAP, czy też eliminowania z naszych serwisów +poglądów niezgodnych z linią obecnie zarządzających Telewizją Polską, Polskim Radiem i Polską Agencją Prasową+, to powinni przedstawić je publicznie. Jeśli tego nie uczynią, to pozostaje niestety uznać, że dopuścili się insynuacji. Chcę wierzyć, że na skutek emocji, a nie świadomej, politycznej kalkulacji".
Prezesa TVP Bronisława Wildsteina niepokoi fakt, że apel PO jest skierowany wyłącznie do mediów publicznych. "Tak jakby mediów prywatnych nie dotyczył postulat wolności, bezstronności i niezależności" - powiedział Wildstein PAP. Jego zdaniem, wypowiedzi PO wskazują, że partia ta chciałaby mieć swoje media, tymczasem - podkreśla prezes TVP - dziennikarz powinien być bezstronny, niezależnie od tego, czy chodzi o partię rządzącą, czy "o partię opozycyjną, która akurat ma bardzo duże wpływy medialne". "PO prowadzi z PiS wojnę na śmierć i życie, my ją tylko opisujemy, prosimy nas w nią nie wciągać. Nie jesteśmy w tej wojnie po żadnej stronie, jesteśmy po stronie wolnego, odpowiedzialnego dziennikarstwa" - powiedział Wildstein. (PAP)
mrr/ brw/ itm/ mag/