Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apelacja w procesie za znieważenie czarnoskórej studentki

0
Podziel się:

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku odbyło się w czwartek postępowanie
odwoławcze w sprawie dwóch młodych białostoczan, skazanych za znieważenie z podtekstem rasistowskim
czarnoskórej studentki, obywatelki Szwecji. Wyrok apelacyjny zostanie ogłoszony 18 marca.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku odbyło się w czwartek postępowanie odwoławcze w sprawie dwóch młodych białostoczan, skazanych za znieważenie z podtekstem rasistowskim czarnoskórej studentki, obywatelki Szwecji. Wyrok apelacyjny zostanie ogłoszony 18 marca.

W listopadzie 2009 roku sąd rejonowy skazał trzech młodych ludzi na kary od sześciu do dziesięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Oddał ich też pod dozór kuratora, mają też zapłacić po 200 zł nawiązki na rzecz poszkodowanej dziewczyny.

Wobec jednego ze sprawców wyrok jest już prawomocny. Dwaj pozostali złożyli apelacje i chcą uniewinnienia. Argumentują, że sąd pierwszej instancji nie wziął pod uwagę wszystkich okoliczności zdarzenia i wszystkich dowodów, przede wszystkim zeznań naocznych świadków.

Jeden z nich uważa nawet, że działał w warunkach obrony koniecznej, uderzając dziewczynę w twarz, bo został zaatakowany przez nią i jej męża.

Zdarzenie miało miejsce rok temu w jednej z galerii handlowych w Białymstoku. Poszkodowana mieszka w Szwecji, w Białymstoku studiuje medycynę.

Jak wynika z aktu oskarżenia studentka, która w galerii robiła zakupy, była obrażana, a jeden z napastników ją uderzył. Padały m.in. słowa: "black monkey", "k...wa" i "white power". Gdy szła do toalety, nadal była obrażana i tam została uderzona w twarz. Zdenerwowana, uderzyła napastnika torbą z jedzeniem dla dziecka. Tam przybiegł mąż dziewczyny i stanął w jej obronie. Nie zareagowała ochrona obiektu, sprawcy zbiegli.

Zdarzenie miało miejsce w czasie, gdy problem aktów agresji, a nawet przemocy wobec cudzoziemców o innym kolorze skóry stał się w Białymstoku głośny. Głównie za sprawą studentów informujących media o takich przypadkach. Na początku ubiegłego roku rektorzy białostockich uczelni wystosowali nawet do władz miasta i regionu apel o zwrócenie uwagi na problem bezpieczeństwa cudzoziemców studiujących w Białymstoku.

W maju zdarzył się w mieście kolejny poważniejszy rasistowski incydent. Na jednym z białostockich osiedli zaatakowany został na przystanku autobusowym przez grupę młodych mężczyzn ciemnoskóry Francuz. Podejrzanych zatrzymano, trwa proces. (PAP)

rof/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)