Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apelacje prokuratury i obrony w procesie oskarżonego o brutalne zabójstwo byłej dziewczyny

0
Podziel się:

Prokuratura, jak obrona wniosły apelacje od
wyroku skazującego na dożywocie 24-letniego Pawła Kuśnierza
oskarżonego o zabójstwo w Sieradzu (Łódzkie) 19-letniej byłej
dziewczyny oraz usiłowanie zabójstwa jej matki i siostry.

Prokuratura, jak obrona wniosły apelacje od wyroku skazującego na dożywocie 24-letniego Pawła Kuśnierza oskarżonego o zabójstwo w Sieradzu (Łódzkie) 19-letniej byłej dziewczyny oraz usiłowanie zabójstwa jej matki i siostry.

Jak poinformował rzecznik sieradzkiej Prokuratury Okręgowej Józef Mizerski, prokuratura domaga się, aby sąd zaostrzył okres możliwości ubiegania się przez oskarżonego o warunkowe, przedterminowe zwolnienie do 35 lat.

Obrona wnosi o zmianę kwalifikacji prawnej niektórych czynów. Chce uchylenie wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania bądź wymierzenia oskarżonemu kary 25 lat pozbawienia wolności - poinformował we wtorek PAP rzecznik sieradzkiego sądu Jacek Klęk.

Akta sprawy wraz z odwołaniami trafią teraz do Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który wyznaczy termin rozpoznania apelacji.

W marcu tego roku sieradzki sąd okręgowy skazał Pawła Kuśnierza na dożywocie i zdecydował, że będzie mógł wyjść z więzienia najwcześniej po 25 latach. Zgodził się także na ujawnienie personaliów i wizerunku oskarżonego.

Do zabójstwa dziewczyny doszło w sierpniu ub. roku. 24-latek nad ranem wdarł się do mieszkania, w którym mieszkała Agata. Sprawca ranił matkę i 21-letnią siostrę dziewczyny. Zadał Agacie kilka ciosów bagnetem, w tym dwa w głowę, po czym zbiegł. Ostrze bagnetu utkwiło w głowie ofiary.

19-latkę w stanie krytycznym przewieziono do szpitala. Lekarze przez wiele godzin walczyli o jej życie, ale dziewczyny nie udało się uratować. Oskarżony został zatrzymany niespełna godzinę po tragedii na jednej z sieradzkich ulic.

Według śledczych pochodzący z Lublina Kuśnierz poznał Agatę rok przed zbrodnią w stadninie koni. Tworzyli parę, ale po pewnym czasie się rozstali. Nastolatka nie była już zainteresowana tą znajomością. Wtedy mężczyzna zaczął się mścić.

Od czerwca ub. roku groził Agacie zgwałceniem i pozbawieniem życia. Śmiercią groził także rodzinie dziewczyny. Dwa dni przed tragedią na portalu "Nasza-klasa" mężczyzna stworzył fałszywy profil Agaty; umieścił na nim intymne zdjęcia nastolatki i wulgarnie podpisał. Agata i jej rodzice złożyli na policji zawiadomienie o przestępstwie gróźb karalnych; następnego dnia doszło do tragedii.

Prokuratura oskarżyła Kuśnierza o osiem przestępstw, w tym o zabójstwo b. dziewczyny i usiłowanie zabójstwa jej siostry oraz matki. Oskarżony przed sądem przyznał się do zabójstwa 19-latki i wdarcia do mieszkania; nie przyznał się do usiłowania zabójstwa. Konsekwentnie odmawiał składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Sąd skazując go na dożywocie uzasadniał, że motywem zbrodni nie była wcale nieszczęśliwa miłość, jak sugerowała obrona. Uznał, że oskarżony działał z niskich pobudek a swoje uczucie budował na kłamstwie i traktował je "w sposób instrumentalny". (PAP)

szu/ itm/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)