24-latek podejrzany o napad na gorzowski bank w listopadzie 2009 roku został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Postawiono mu zarzut napadu z bronią w ręku, za co grozi do 12 lat więzienia - poinformowała PAP Justyna Migdalska z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Gorzowska policja zatrzymała mężczyznę na początku tygodnia, ale nie ujawnia szczegółów sprawy. Wiadomo jedynie, że 24-latek był już wcześniej karany.
Jak powiedziała PAP Migdalska, sprawą zajmowała się specjalnie powołana grupa najlepszych policjantów służb kryminalnych i dochodzeniowo-śledczych Komendy Miejskiej oraz Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Do napadu doszło 20 listopada 2009 roku. Wieczorem do oddziału ING Banku Śląskiego w Gorzowie wszedł zamaskowany mężczyzna, sterroryzował pracowników i ukradł znaczną sumę pieniędzy. (PAP)
mrd/ abr/ bk/