Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ashton i Obama potępiają atak talibów na młodą Pakistankę

0
Podziel się:

#
dochodzi oświadczenie Białego Domu
#

# dochodzi oświadczenie Białego Domu #

10.10. Islamabad (PAP/Reuters,dpa,AP,Media,AFP)
- Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i prezydent USA Barack Obama potępili w środę atak talibów na 14-letnią Pakistankę, która w swym kraju krytykuje działalność islamistów i walczy o prawo kobiet do edukacji. Dziewczyna przeżyła zamach, ale jej stan jest krytyczny.

Jak oceniła pani Ashton, wtorkowy atak był "nikczemny i wymierzony w fundamentalne wartości ludzkie oraz obrońców praw człowieka w Pakistanie".

"Odwaga Malali Yousufzai, osoby przecież tak młodej, jest źródłem podziwu dla nas wszystkich" - oświadczyła szefowa unijnej dyplomacji, wyrażając zarazem konsternację z powodu zamachu na Pakistankę.

Zaznaczyła, że "Unia Europejska wspiera edukację dla wszystkich w Pakistanie i zdecydowanie opowiada się po stronie tych, którzy bronią tej kluczowej sprawy".

Prezydent Barack Obama określił atak jako "barbarzyński i podły", "karygodny, ohydny i tragiczny". Rzecznik Białego Domu Jay Carney oświadczył, że Waszyngton jest gotowy na wszelką pomoc dziewczynce. "W ramach tego amerykańska armia uzgodniła, że umożliwi ewakuację drogą powietrzną i leczenie w odpowiednich placówkach, jeśli będzie to konieczne" - poinformował rzecznik na codziennym briefingu prasowym.

"Mocno myślimy o niej i o wszystkich innych nastolatkach, które zostały ranne, jak również o ich rodzinach" - dodał.

Pakistankę postrzelili w środku dnia powiązani z Al-Kaidą pakistańscy talibowie z organizacji Tehrik-e-Taliban Pakistan (Talibski Ruch Pakistanu - TTP). Malala przeżyła zamach; lekarzom udało się usunąć z jej głowy kulę. Dziewczyna jest nieprzytomna, przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu wojskowym w Peszawarze. Jak podała agencja AFP w środę wieczorem, lekarze tej placówki ocenili stan pacjentki jako krytyczny.

Do zamachu doszło przed szkołą w Mingorze, największym mieście w dolinie Swat na północnym zachodzie Pakistanu. Jak powiedział agencji AP szef miejscowej policji, do autokaru, którym Yousufzai i jej koleżanki miały wracać po lekcjach do domu, podszedł brodaty mężczyzna i strzelił dziewczynce w głowę i kark. Dwie inne uczennice zostały ranne.

"Ta dziewczyna krytykowała talibów i dżihad, dlatego stała się celem ataku" - oświadczył rzecznik talibów. Wyjaśnił, że zamach pomyślany był jako ostrzeżenie dla wszystkich, którzy ośmielają się krytykować talibów i propagować zachodni styl życia. Jego zdaniem 14-latka zachowywała się "nieprzyzwoicie".

Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari potępił zamach i zapewnił, że incydent nie osłabi determinacji władz w walce przeciwko islamskim radykałom. Dodał, że państwo nadal będzie popierać edukację kobiet. Jak podkreśla BBC, zamach potępiła większość pakistańskich partii politycznych. "Przyszłość Pakistanu należy do Malali i innych odważnych młodych dziewczyn" - oświadczyła ambasador USA przy ONZ Susan Rice.

Na swoim blogu Yousufzai opisywała od 2009 r. życie w regionie kontrolowanym przez talibów. Ponadto domagała się w publicznych wystąpieniach prawa kobiet do edukacji.

W zeszłym roku dziewczyna otrzymała pakistańską nagrodę pokojową. Była też nominowana do międzynarodowej pokojowej nagrody dziecięcej, przyznawanej przez holenderską organizację KidsRights.

Dolina Swat była dawniej ważnym centrum turystycznym Pakistanu. W 2008 r. region ten, oddalony o 280 kilometrów od stolicy kraju Islamabadu, został opanowany przez talibów. Na kontrolowanym przez siebie terenie islamiści zakazali kobietom uczęszczania do szkół. Zniszczyli 200 placówek oświatowych. (PAP)

cyk/ lep/ mc/

12394757 12394112 12391384 12398682 12400769

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)