Premier Australii Julia Gillard mianowała w piątek nowego ministra spraw zagranicznych. Były dziennikarz i gubernator stanu Nowa Południowa Walia Bob Carr zastąpił na stanowiska Kevina Rudda, który podał się do dymisji na skutek konfliktu z Gillard.
W czasie, gdy do 2005 roku sprawował funkcję gubernatora Nowej Południowej Walii, najstarszego i najludniejszego stanu Australii, Carr był uważany za jednego z najbardziej wpływowych polityków w kraju.
Jego poprzednik na stanowisku Kevin Rudd nieoczekiwanie podał się do dymisji 22 lutego podczas wizyty w Waszyngtonie. Jako oficjalny powód podał brak wsparcia ze strony Gillard, ale jednocześnie spekulowano, że faktycznym powodem jest rywalizacja Rudda z szefową rządu o przywództwo.
Krótko później Rudd - premier Australii w latach 2007-2010 - zakwestionował przywództwo Gillard w Partii Pracy oraz na stanowisku szefowej rządu. Po tygodniach napięć i niejasności Gillard zarządziła wewnątrzpartyjne głosowanie na lidera w poniedziałek, w którym pokonała Rudda stosunkiem głosów przeważającą większością głosów (71:31). Ten zapowiadał, że w razie przegranej nie będzie już podważał przywództwa premier. (PAP)
akl/
10910527 arch.