Kilka osób w starszym wieku poniosło śmierć, a co najmniej 23 odniosły obrażenia w pożarze, do którego doszło w piątek rano czasu lokalnego (w nocy w czwartek czasu polskiego) w domu opieki w Sydney. Z placówki ewakuowano ponad 60 osób.
Jak podał przedstawiciel miejscowej policji, w pożarze zginęło mniej niż 10 osób, lecz nie sprecyzował dokładnej liczby ofiar.
Osoby z obrażeniami - poparzeniami i objawami zaczadzenia - trafiły do szpitala.
W akcji ratunkowej wzięło udział około 60 strażaków, wielu funkcjonariuszy policji i lekarzy.
W ocenie policji, był to największy od kilkudziesięciu lat pożar w stanie Nowa Południowa Walia. (PAP)
cyk/
10220618 10220606 10220575
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: