Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Awarie na Podkarpaciu. Wciąż czekają na prąd

0
Podziel się:

Na Podkarpaciu w dalszym ciągu około 16 tys. odbiorców nie ma
prądu.

Awarie na Podkarpaciu. Wciąż czekają na prąd
(PAP/Darek Delmanowicz)

Na Podkarpaciu w środę rano w dalszym ciągu około 16 tys. odbiorców nie ma prądu. Wiele linii i słupów energetycznych zostało uszkodzonych przez drzewa i gałęzie złamane pod naporem marznącego deszczu i śniegu.

Prądu nie udało się dotychczas przywrócić w okolicach Mielca, Leżajska, Stalowej Woli, Rzeszowa, które podlegają rzeszowskiemu PGE.

Jak poinformował Łukasz Boczar z PGE Dystrybucja Rzeszów, ze względów bezpieczeństwa część prac na noc została przerwana. Większość awarii ma miejsce w trudnym terenie.

Uszkodzenia występują nadal na 37 odcinkach linii średniego napięcia i 400 transformatorów jest wyłączonych. Pojawiające się opady śniegu i niskie temperatury znacznie utrudniają prace naprawcze, które prowadzi zarówno pogotowie energetyczne jak i kilka firm zewnętrznych.

Dwudniowe śnieżyce (poniedziałek i wtorek) i opady marznącego deszczu spowodowały oblodzenia i poważne uszkodzenia w sieci energetycznej. Na terenie oddziału Rzeszów złamanych zostało 120 słupów energetycznych. Energetycy mają nadzieję, że do południa wszystkie uszkodzenia zostaną naprawione i do mieszkańców wróci energia.

Poprawiła się nieco sytuacja na drogach; wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie w regionie są przejezdne. Jednak na większości odcinków tras wojewódzkich jazdę utrudnia zajeżdżony śnieg, błoto pośniegowe i koleiny.

Jak powiedział dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie najtrudniejsza sytuacja jest w północnej części województwa: w Mielcu, Stalowej Woli, a także okolicach Lubaczowa i Jarosławia. Występują tam największe opady śniegu i utrzymuje się najniższa temperatura - około 7-8 stopni poniżej zera.

Z kolei w terenie górzystym wyższe temperatury powietrza oraz brak opadów spowodowały, że część tamtejszych tras jest czarna i mokra, a śliskie nawierzchnie pojawiają się jedynie lokalnie. Podobne warunki występują także na drogach krajowych; większość jest czarna mokra, ale miejscami występuje błoto pośniegowe. Na drogach krajowych i wojewódzkich pracuje 85 pługopiaskarek i 17 pojazdów odśnieżających.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)