_ - Decyzja o przedłużeniu pobytu na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej jest historyczna _ - oświadczył szef ukraińskiego rządu, Mykoła Azarow. Premier zapowiedział, że przygotowywane są kolejne decyzje, wzmacniające współpracę między Kijowem a Moskwą.
Ukraiński premier oznajmił, że _ zakończyło się pięć lat bezsensownych sporów z Rosją _.
Azarow poinformował, iż na spotkaniu ukraińsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej zostaną omówione możliwości aktywizacji współpracy w energetyce jądrowej, przy modernizacji dróg, w przemyśle stoczniowym i lotniczym, a także w sferze wysokich technologii.
Szef rządu przekazał swoim ministrom, że według deklaracji Putina Rosjanie gotowi są inwestować m.in. w budowę autostrad i tras szybkiego ruchu z Moskwy do Charkowa i Symferopola oraz z Moskwy do Kijowa. Chcieliby także zbudować magistralę i most, który połączyłby Krym z rosyjskim Kubaniem.
21 kwietnia prezydenci Wiktor Janukowycz i Dmitrij Miedwiediew podpisali w Charkowie porozumienie, zgodnie z którym zamiast do 2017 roku rosyjska Flota Czarnomorska będzie mogła pozostać na Ukrainie kolejne 25 lat, z możliwością prolongaty o pięć lat, czyli do 2047 roku. W zamian za to Ukraina dostała 30-procentową zniżkę na kupowany od Rosji gaz.
Umowa została ratyfikowanaprzez rosyjską Dumę Państwową, izbę niższą parlamentu, Radę Najwyższą Ukrainy i Radę Federacji, wyższą izbę parlamentu Rosji.
Przeciwko ratyfikacji wystąpiła prozachodnia ukraińska opozycja parlamentarna
Opozycja uważa, że umowa o przedłużeniu okresu stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie ogranicza suwerenność państwa ukraińskiego.
Premier Azarow nie zgodził się z tym argumentem, utrzymując, że w zamian za prolongatę Ukraina _ uzyskała katalizator przyspieszonego wzrostu gospodarczego _, jakim są niższe ceny gazu.