Co trzecia mama (30 proc.) planuje skorzystać z dłuższego urlopu macierzyńskiego/rodzicielskiego, ponad połowa (52 proc.) deklaruje, że nie wykorzysta tej możliwości, a co piąta (18 proc.) nie podjęła jeszcze decyzji - wynika z badań w ramach akcji "Mama wraca do pracy".
Zmiany w prawie, które weszły w życie 17 czerwca 2013 r., pozwalają rodzicom dzieci urodzonych w tym roku na wykorzystanie rocznego płatnego urlopu. Na ten czas składa się 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, sześć tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. Z dodatkowego oraz rodzicielskiego urlopu będą mogli korzystać na równych prawach ojciec i matka. Po nowelizacji bez zmian pozostały przepisy o dwóch tygodniach urlopu ojcowskiego.
W sondażu przeprowadzonym w ramach akcji "Mama wraca do pracy" o plany wykorzystania nowych urlopów pytano także kobiety w ciąży. Wśród nich proporcje są nieco inne niż wśród kobiet, które już urodziły, ponieważ ponad połowa (56 proc.) przyszłych mam chce skorzystać z dłuższego urlopu, co piąta (20 proc.) zdecydowanie wyklucza taką możliwość, a co czwarta (25 proc.) nie podjęła jeszcze decyzji.
Zmiany w prawie umożliwiają włączenie się ojców w opiekę nad dzieckiem w pierwszym roku życia. Jednak 59 proc. mam zadeklarowało, że nie podzieli się urlopem z tatą, a tylko 4 proc. stwierdziło, że skorzysta z tej możliwości. Wśród kobiet w ciąży więcej jest tych, które mają zamiar przekazać część swojego urlopu macierzyńskiego partnerowi (10 proc.), a tyle samo (59 proc. ) tych, które nie zamierzają dzielić się urlopem.
Według psychologa społecznego ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej dr. Wojciecha Kuleszy, który skomentował wyniki badań, przyczyną takiej decyzji nie jest nieznajomość nowych przepisów (zna je ok. 90 proc. respondentów), a raczej troska o sytuację ekonomiczną rodziny. Jak podkreślił, "mężczyźni w większości przypadków nadal zarabiają więcej". Dodał, że wynika to również ze stereotypów, że naturalną rolą mężczyzny jest przynoszenie do domu pieniędzy, a nie zajmowanie się małym dzieckiem.
W ankiecie także ojców zapytano o nowe rozwiązania prawne i chęć skorzystania z nich. Większość z ojców (80 proc.) jest świadoma zmian w prawie i wydłużenia urlopu oraz tego, że przysługują im dwa tygodnie urlopu ojcowskiego (89 proc.).
15 proc. mężczyzn, których partnerki planują powrót do pracy, zadeklarowało, że podzieli się urlopem macierzyńskim, zaś 67 proc. ojców nie planuje wykorzystania takiej możliwości, a co piąty (18 proc.) jeszcze nie wie czy z tego skorzysta.
Jednocześnie jedna trzecia mężczyzn (31 proc.) wskazała siebie jako osobę, która będzie zajmowała się dzieckiem, gdy partnerka będzie w pracy. Opiekę nad dzieckiem po powrocie kobiety do pracy według deklaracji ojców sprawują jednak głównie dziadkowie (60 proc.). 22 proc. odpowiedziało, że dzieckiem będzie zajmowała się opiekunka, zaś 18 proc. wskazało żłobek.
W ankiecie prowadzonej na stronie internetowej w ramach akcji "Mama wraca do pracy", w pierwszej połowie roku wzięło udział ponad 22 tys. mam i kobiet w ciąży. Wyniki ankiety opracował dom badawczy Millward Brown.
Akcja "Mama wraca do pracy" realizowana jest od 2010 r. W ramach akcji działa specjalna strona internetowa z poradami ekspertów, artykułami i filmami, w których specjaliści odpowiadają na pytania mam. Akcja ma także profil na Facebooku.
Szczegółowe informacje na temat urlopów dla rodziców można znaleźć na uruchomionym przez resort pracy portalu www.rodzicielski.gov.pl. (PAP)
bpi/ bno/ jra/
