Od 4 do 16 proc. może wzrosnąć czytelnictwo prasy w ciągu najbliższych pięciu lat - wynika z badania Millward Brown na zlecenie Izby Wydawców Prasy. Zgodnie z nim spadek liczby czytelników prasy drukowanej zrekompensuje znacznie wyższe czytelnictwo wydań cyfrowych.
"Według deklaracji, do płacenia za artykuły z gazet i czasopism dostępne w internecie jest skłonny co czwarty czytelnik prasy (24,8 proc.). Dotyczy to zwłaszcza tekstów branżowych, fachowych, naukowych, czasem rozrywki, poważnych analiz gospodarczych, przydatnych w rozwoju osobistym i zdobywaniu nowych kompetencji. Respondenci nie chcą natomiast płacić za komentarze, wiadomości kryminalne czy plotki z życia gwiazd" - mówił na środowej konferencji prasowej w Warszawie Adam Wojdyło, koordynator badania z ramienia Izby Wydawców Prasy.
Według badania wydania cyfrowe prasy kupuje obecnie 10 proc. badanych. Na podstawie ich deklaracji obliczono, że liczba ta wzrośnie do 17,5 proc. w ciągu roku.
Największy wzrost w najbliższym czasie zanotują tygodniki opinii. Obecnie czyta je prawie co trzeci odbiorca prasy, większość czytelników korzysta z wydań papierowych. Według badania w najbliższych pięciu latach spadkowi czytelnictwa tygodników opinii w druku (z 30 do 24,6 proc.) towarzyszyć będzie znaczący wzrost czytelnictwa wydań cyfrowych (z 0,6 do 27,7 proc.). Oznacza to, że tygodniki opinii trafią do prawie co drugiego odbiorcy prasy.
Dzisiaj dzienniki czyta 48 proc. odbiorców prasy w Polsce. Większość czytelników prasy codziennej, podobnie jak w przypadku tygodników opinii, sięga po wersję papierową. Cyfrowe wydania dzienników są czytane przez 1,5 proc. odbiorców prasy. Z obu wersji - papierowej i cyfrowej - korzysta 1 proc. badanych, co oznacza, że dwie trzecie odbiorców wariantu cyfrowego ma też dostęp do tradycyjnej gazety.
Według badania za pięć lat łączny zasięg prasy codziennej zwiększy się do 60 proc. Spadek czytelnictwa drukowanej wersji dziennika do 39,2 proc. zrekompensuje wzrost jego wersji cyfrowej do 26,8 proc.
W przypadku czasopism tematycznych (hobbystycznych, podróżniczych, branżowych, fachowych itp.) ich zasięg zgodnie z badaniem ma się podnieść z obecnych 56 proc. do 64 proc. za pięć lat. Także w tej kategorii za wzrost odpowiadać będzie większa popularność wydań cyfrowych przy jednoczesnym spadku czytelnictwa tradycyjnego.
Czytelnictwo pism kobiecych zapowiada się najbardziej stabilnie. Zgodnie z badaniem za pięć lat ich zasięg podniesie się z 57 do 61 proc. Czasopisma skierowane do kobiet są obecnie w znaczącej większości czytane w druku. W przyszłości nastąpi niewielki spadek drukowanych wydań (o 7 proc.) i wzrost wersji cyfrowych (do 18 proc.). Autorzy badania podkreślają, że udział wersji elektronicznej w czytelnictwie pism kobiecych będzie w przyszłości najmniejszy wśród innych segmentów prasowych.
Podczas badania respondenci byli również proszeni o wskazanie mediów, które pozwalają im rozwijać własne zainteresowania. 70 proc. pytanych wskazało na prasę, 62 proc. na telewizję, 53 proc. na portale, 44 proc. na serwisy internetowe i 39 proc. na radio.
Badanie przeprowadzono we wrześniu 2013 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 czytelników prasy metodą wywiadów kwestionariuszowych. Miało ono na celu przedstawienie zmian w odbiorze gazet i czasopism oraz wpływu na zachowania czytelnicze dostępu do wydań cyfrowych prasy.
Badanie wykonał instytut Millward Brown na zlecenie Izby Wydawców Prasy. Współfinansowało je Narodowe Centrum Kultury w ramach inicjatyw Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego związanych m.in. z badaniem transformacji słowa drukowanego do wersji cyfrowych. (PAP)
mce/ aszw/ agz/ abe/ dym/
